matematykaszkolna.pl
.. żyrafka: kto potrafi to obliczyc : Dla jakich wartosci parametru m rownanie (2m−5)*9x−3(m−2)*3x+2m−4=0 ma dwa rozwiazania. Prosze zapiszcie obliczenia.
12 wrz 18:31
loitzl9006: podstawienie t=3x (2m−5)t2−3(m−2)t+2m−4=0 to równanie kwadratowe ze zmienną t musi mieć dwa rozwiązania (czyli Δ>0) ale to nie koniec, bo od tych rozwiązań t1 i t2 wymagamy, aby były one dodatnie (wyrażenie t=3x nie przyjmuje wartości niedodatnich!) zatem liczby t1 i t2 mają być dodatnie zatem ich suma t1 + t2 też dodatnia ma być i ich iloczyn t1 * t2 też ma być dodatni (iloczyn liczb dodatnich jest liczbą dodatnią) teraz wykorzystaj wzory Viete'a. Oczywiście rozwiązaniem będzie część wspólna przedziałów z nierówności Δ>0 i wzorów Viete'a.
12 wrz 18:41
żyrafka: co robie nie tak? juz pisze moje obliczenia
12 wrz 19:18
żyrafka: Δt=(3m+6)2−4*(2m−5)*(2m−4) Δt=9m2+36m+36−4(4m2−8m−10m+20) Δt=9m2+36m+36−4(4m2−18m+20) Δt=9m2+36m+36−16m2+72m−80 Δt=−7m2+108m−44 Δm=11664−4*7*44 Δm=10432 no i wychodzi mi przydki pierwiastek wiec postanowilem ze nie ma sensu juz kontynuowac, co zrobilem nie tak?
12 wrz 19:23
loitzl9006: współczynnik b to −3m+6 a nie 3m+6
12 wrz 19:26
żyrafka: no ale −3 podniesione do kwadratu to 9 wiec nie rozumiem co mam zle
12 wrz 20:23
loitzl9006: zgadza się daje 9 podnosisz do kwadratu nie samo −3, tylko −3(m−2)
12 wrz 20:28
loitzl9006: a −3(m−2) = −3m+6 a Ty napisałeś 3m+6
12 wrz 20:28
żyrafka: aha, to teraz sprobuje tak jak mowisz, ja myslalem ze trzeba wymnozyc najpierw to co przed nawiasem
12 wrz 20:32
żyrafka: w takim razie mam (−3(m−2)2 i poteguje tylko −3 czy −3 i nawias?
12 wrz 20:34
żyrafka: ok juz wiem emotka
12 wrz 20:45