11 wrz 22:47
asdf: Miałeś funkcje kwadratową w szkole, czy samemu się jej uczysz?
11 wrz 22:49
asdf: sorry oś XY
11 wrz 22:49
szklanka: muszę się wszystkiego sam uczyć
11 wrz 23:00
szklanka: pomoże ktoś czy nie?
11 wrz 23:02
szklanka:
niech ktoś pomoże i powie dlaczego tak jest i w ogóle z tym zadaniem, jakiś wykresik

To dla
mnie bardzo ważne
12 wrz 00:19
krystek: 0 rozw dla m∊<−5,,−4)U (6,7>
1 rozw. dla x∊<−4, −2) U (4,6>
2 rozw dla x=−2
3 rozw dla m∊(−2,3) U{4}
4 rozw dla x∊<3,4)
i nanieś to na wykres
12 wrz 08:10
krystek:
12 wrz 08:18
szklanka: a gdzie widać to rozwiązanie?
12 wrz 16:39
szklanka: tego czego tu nie rozumiem to dlaczego x∊<−4, −2) U (4,6> zaznaczamy już powyżej osi OX?
12 wrz 16:41
szklanka: i jeszcze jedno jak ujrzeć rozwiązania
12 wrz 16:42
szklanka: odpowie mi ktoś ?
12 wrz 17:14
szklanka: dlaczego musi być taki wykres

12 wrz 17:21
szklanka: może ktoś być dobry i mi to wytłumaczyć bo mnie to dręczy
12 wrz 21:55
szklanka: może być ktoś dobry i mi to wytłumaczyć?
12 wrz 21:56
Timmy: Której części nie rozumiesz? Tego, ile jest rozwiązań w zależności od parametru m, czy
naniesienia tego na wykres?
12 wrz 21:58
szklanka:
Właśnie oby dwóch .
I jeszcze dlaczego dla przedziału <−5;4) nie ma rozwiązań a <−4;−2) już jest
i dlaczego w <−4;−2) punkty są już powyżej wykresu

A dla <−5;4) są na osi X
Mógłby ktoś być skłonny wytłumaczyć
13 wrz 12:21
Patronus: m traktujesz jako prosta równoległą do osi x
Np m=2 to prosta stale równa 2.
I tak dla m∊(−∞; −4) nasza prosta nie przecina wykresu − czyli nie ma rozwiązań
Dla m∊<−4;−2) mamy 2 przecięcie czyli 2 rozwiązania
dla m= −2 mamy 2 przecięcia
dla m∊(−2;3) mamy 3 przecięcia
dla m∊<3;4) mamy 4 przecięca
dla m=4 mamy 3 przecięcia
dla m∊(4;6) mamy 2 przecięcia
dla m=6 mamy 1 przecięcie
i dla m∊(6;∞) znowu 0
i teraz wystarczy to narysować tak jak to zrobił krystek
13 wrz 12:51
Timmy: Ta funkcja, która jest w linku to f(x).
Żeby było łatwiej, weź sobie funkcje h(x) = m, gdzie m jest parametrem. Jak podstawisz sobie
pod m jakieś wartości, to łatwo zauważyć, że funkcja h(x) jest stała (jej wykresem są proste
równoległe do osi OX).
Więc po kolei. Wiesz, że twoje m należy do przedziału <−5;7>. Weź najpierw m = −5, czyli twoja
funkcja to h(x) = −5. Narysuj ją na tym wykresie razem z funkcją f(x). Jak widać, h(x) nie
przecina f(x) w żadnym miejscu. Oznacza to, że dla m=−5, równanie f(x) = h(x) (czyli f(x) = m)
nie ma rozwiązań.
Dla m ∊ <−5 4) widać, że sytuacja jest identyczna, jak opisana powyżej.
Dalej, weź np m = −4. Tak samo, rysujesz funkcję h(x) = −4 i widać, że przecina ona funkcję
f(x) w jednym miejscu (nieważne gdzie). Czyli równanie f(x) = m ma 1 rozwiązanie.
Teraz przeanalizuj to, co napisał krystek.
Teraz trzeba narysować wykres, który przyporządkuje liczbę rozwiązań równanie f(x) = m. Oś OY
to liczba rozwiązań (dlatego np przedział <−5;4) leży na osi OX, bo w tym przedziale równanie
nie ma rozwiązań).
13 wrz 12:57
szklanka: wykres Krystka OŚ Y to która ?
13 wrz 15:40
Ajtek:
Zawsze oś pozioma to oś OX, pionowa zaś to OY, zapamiętaj to!
13 wrz 15:43
szklanka:
Mam pytanie chyba ostatnie tutaj, dlaczego nie uzwzględniamy przedziału <−4;−3) i dlaczego
robimy
raz nawias domknięty z jednej strony raz otwarty z drugiej strony a raz bez nawiasu czyli sam
punkt, jak mam na to wpaść
13 wrz 15:48
szklanka:
i jeszcze jedno skąd my wiemy że rozwiązanie to 1 ,2 ,3, 4 na osi OY ? Czy może być również coś
innego?
13 wrz 16:15
szklanka:
i czy zawsze muszę się odnieść do tego że liczba rozwiązań jest równa punktom na osi OY? Czyli
że
1 rozwiązanie to y= 1 ?
13 wrz 16:25
szklanka: anuluje moje ostatnie 3 pytania
13 wrz 17:13
szklanka: moje 4 pytanie brzmi
dlaczego przenieśliśmy przedziały z osi Y do X ? Dlatego bo f(x)=y ?
13 wrz 17:15
szklanka: proszę o odpowiedz TYLKO NA OSTATNIE MOJE PYTANIE TUTAJ
13 wrz 17:16
szklanka: albo odpowiedzcie na moje ostatnie pytanie
13 wrz 18:38
szklanka: ?
13 wrz 20:15
asdf: f(x) = y, tak
13 wrz 20:37
krystek: Poczytaj uważnie.
Wykres , który przedstawiłeś weź do ręki i poprowadź proste y=m czyli
y=−5
y=−4
y=−2
y=3, y=4 y=6
Popatrz w ilu punktach przecinają Twój wykres I TO JEST WŁAŚNIE LICZBA ROZWIĄZAŃ.
13 wrz 20:39
szklanka:
do rozwiązań to już doszedłem , tylko nie rozumuje tego że m∊<−5;7> ,ok, ale skoro mam znaleźć
rozwiązania to ten przedział odnosi się do osi y , wtedy przedziały sprawdzam poziomą kreską i
tam gdzie się przecina to jest rozwiązanie gdy będe miał te rozwiązania to zazanaczam na osi
y, ale nie rozumiem dlaczego cały przedział <−5;7> który należał do osi y przeniósł się
później na oś x. I właśnie dlaczego tak jest?
13 wrz 21:26
krystek: Ponieważ masz teraz funkcię f(m) i oś x−ów jest teraz osią m
13 wrz 21:28
szklanka:
Zapomniałem dodać że ten wykres pierwotny powinien wyglądać że oś Y to g(m) a oś X to m.
według mnie to wygląda tak że skoro m∊<−5;7> to f(x)=m ,f(x)=y ,y=m i wtedy przenosimy
przedziały na oś m, dobrze rozumowuje?
13 wrz 21:30
krystek:
13 wrz 21:31
szklanka: dobrze rozumowuje ?
13 wrz 21:35
krystek: Masz swoją teorię i jej nie zaakceptuję. Rozumuj po swojemu jak tylko dobrze zrobisz.
13 wrz 21:38
szklanka:
ok, ale czy ten zapis który wynioskowałem odnośnie zadania jest słuszny ?
f(x)=m to f(x)=y zatem y=m
13 wrz 21:42
szklanka: ?
13 wrz 22:28
krystek: Już nic nie napiszę − masz swoja "filozofię " Czytaj objaśnienia.
13 wrz 22:33