do bogdana i innych chętnych
zdesperowana: Bogdanie czy możesz zobaczyć jeszcze raz to rozwiązanie. Jeszcze raz to przeliczyłam i wyszło
zupełnie co innego
Ix+3I−Iy+4I=2
y+6=Ix+3I
podstawiam Ix+3I=y+6 i otrzymuję:
y+6−Iy+4I=2
Iy+4I=y+4, czyli z definicji wartości bezwzględnej
(1) y+4=y+4 lub (2) y+4=−y−4
z (1) 0=0
z (2) y=−4, a dalej
Ix+3I=2, czyli
x=−1 lub x=−5, stąd rozwiązaniem układu jest para liczb (−1; −4) i (−5; −4)
5 maj 12:55
Bogdan:
Potwierdziłem tam rozwiązania, które podałaś, nie powiedziałem jednak, że to były
jedyne rozwiązania.
Zaraz pokażę, jak rozwiązuje się taki układ równań.
5 maj 13:15
Bogdan:

Rozpatrujemy 4 przypadki:
1. x ≥ −3 i y ≥ −4
x + 3 − y − 4 = 2
y + 6 = x + 3
Otrzymujemy nieskończenie wiele rozwiązań y = x − 3 dla x ≥ −3 i y ≥ −4,
np.: x = 0, y = −3
2. x < −3 i y ≥ −4
−x − 3 − y − 4 = 2
y + 6 = −x − 3
Otrzymujemy nieskończenie wiele rozwiązań y = −x − 9 dla x < −3 i y ≥ −4
x = −6, y = −3
3. x < −3 i y < −4
−x − 3 + y + 4 = 2
y + 6 = −x − 3
x = −5 i y = −4 nie spełnia warunków zadania (−4 nie spełnia y < −4)
Brak rozwiązania dla x < −3 i y < −4
4. x ≥ −3 i y < −4
x + 3 + y + 4 = 2
y + 6 = x + 3
x = −1 i y = −4 nie spełnia warunków zadania (−4 nie spełnia y < −4)
Brak rozwiązania dla x ≥ −3 i y < −4.
Rozwiązania ilustrują czerwone linie, współrzędne tych linii są rozwiązaniem układu.
5 maj 13:53
zdesperowana: Dziękuję bardzo
5 maj 14:05