Nierówność
Aye: Siemka, po wakacjach zrobiły się luki w głowie i potrzebuje małej pomocy z waszej strony

Mam problem z przykładem:
(x−
√2)
2(x−2)
2(x+
√3)≥0
9 wrz 19:08
szklanka: (x−√2)2= x2−2√2x +2
(x−2)2= x2−4x+4
(x2−2√2x+2)(x2−4x+4)(x+√3)≥0
Obliczam deltę z dwóch pierwszych iloczynów
pierwiastki wychodzą
pierwszy iloczyn x1=√2
drugi iloczyn x2=2
trzeci iloczyn wyznaczam miejsce zerowe czyli x3=√3
zaznacz na osi ten punktu , parabola do góry, a przedziałów szukaj na dole wykresu
9 wrz 19:17
Aga1.:

odp.x∊<−
√3,
∞)
9 wrz 19:23
szklanka:
9 wrz 19:23
szklanka: oczywiście Agi rysunek jest poprawny!
9 wrz 19:25
Saizou : od parzystych pierwiastków wykres się odbija
9 wrz 19:25
Aga1.: Ta po lewej stronie gruba linia nie była przeze mnie rysowana.
Szklanka trochę Cię wprowadza w błąd.
9 wrz 19:25
Gustlik:
Szklanka − jedziesz do Rzymu przez Krym. Im bardziej rozłożony na czynniki wielomian, tym
lepiej, a Ty go "składasz".
(x−
√2)
2(x−2)
2(x+
√3)≥0
x=
√2 − pierwiastek 2−krotny − wykres odbije się od osi,
x=2 − pierwiastek 2−krotny − wykres odbije się od osi,
x=−
√3 − pierwiastek 1−krotny − wykres przetnie oś
Pierwszy wyraz wielomianu: x
2*x
2*x=x
5, st. 5 współczynnik kierunkowy dodatni, prawe ramię
wykresu do góry
Odp: x∊<−
√3, +
∞)
9 wrz 19:27
Eta:
Ejj
szklanko co Ty też wymyślasz

(x−
√2)
2≥0 dla każdego x€R i (x−2)
2≥0 dla x€R
zatem x+
√3 ≥0 ⇔ x ≥−
√3
Rozwiązaniem tej nierówności jest: x€< −
√3,
∞)
9 wrz 19:27
Eta:
Wykres jest w tym przypadku zbyteczny
9 wrz 19:28
szklanka: pomyliłem się z wykresem tylko
9 wrz 19:31
Gustlik: Szklanka tam gdzie jest pierwiastek o parzystej krotności, czyli czynnik typu
(x−a)
do potęgi parzystej, to wykres "odbija się" od osi OX, Przy pierwiastku o krotności
nieparzystej czyli przy czynniku
(x−a)
do potęgi nieparzystej wykres przecina oś OX. Wiecej na ten temat tutaj:
https://matematykaszkolna.pl/strona/142.html .
Wykres wielomianu zaczynamy rysować z prawej strony − od góry, gdy a>0 lub od dołu, gdy a<0.
Prawe ramię wykresu wielomianu zachowuje się tak, jak ramiona paraboli, gdy a>0 (czyli
współczynnik kierunkowy − ten przy pierwszym wyrazie) to prawe ramię leci w góre, a jak a<0 −
prawe ramię leci w dół. Ot i cała filozofia rysowania wykresów wielomianów. A potem już łatwo.
9 wrz 19:39
Eta:
9 wrz 19:45
Aye: Dzięki wszystkim za pomoc z innymi przykładami już sobie poradzę
9 wrz 20:01