Granica funkcji - powtórka
Marti: Witam,
Robię szybką powtórkę na studia, mam nadzieję, że ktoś tutaj będzie zaglądał i mi pomagał

Na początek:
Rozkładam to na czynnik (x
2+x)(x−1) i zostaje mi w liczniku x(x+1).
| | lim | |
Treść zadania: Oblicz granicę funkcji w punkcie. |
| |
| | x−>1 | |
Co teraz?
8 wrz 19:12
Marti: Ok, sama sobie odpowiem. Podstawiamy pod x 1 i wychodzi nam 1(1+1) i wynik wychodzi nam 2.
Tylko, czasami trzeba liczyć coś więcej, czy ktoś mógłby powiedzieć, w jakich przypadkach liczy
się jeszcze coś i jak to się liczy. Może być jakiś przykład z forum.
Z góry dziękuję!
8 wrz 19:21
PW: A ja nie wiem, czy tak można sobie "skrócić" licznik i mianownik.
Zauważ, że funkcja zadana nie ma liczby 1 w dziedzinie, a po "skróceniu" dziedziną jest cały R,
a więc już dalsze działania wykonujesz na innej funkcji.
I jeszcze o elegancji wypowiedzi: nie pisz czasem na egzaminach "podstawiam i wychodzi mi 2".
Matematycy będą chcieli, żebyś napisała coś w rodzaju "mamy do czynienia z funkcją ciągłą
(wielomiany są funkcjami ciągłymi w R), a więc granica w każdym punkcie jest równa wartości w
tym punkcie".
Powodzenia na studiach
9 wrz 20:51