przekształcanie wielomianów
matematyk:D: rozwiąż równanie (z wielomianów):
a) (5x−8)(4−3x)+x(4−x)=0
b)x(2x+7)−5=(x+4)(5−x)
8 wrz 18:22
matematyk:D: pomocy
8 wrz 18:28
Buuu:
20x − 15x2 − 32 + 24x + 4x − x2 = 0
−16x2 + 48x − 32 = 0 /:16
−x2 + 4x − 2 = 0
Δ i wio
2x2 + 7x − 5 = 5x − x2 + 20 − 4x
3x2 + 6x − 25 = 0
Δ i wio
8 wrz 18:30
matematyk:D: dziękuje


*
8 wrz 18:31
matematyk:D: jeszcze C) x4+8x2=9
8 wrz 18:54
Buuu:
x4 + 8x2 − 9 = 0
x4 + 9x2 − x2 − 9 = 0
x2(x2 + 9) − 1(x2 + 9) = 0
(x2 + 9)(x2 − 1) = 0
x2 + 9 = 0 v x2 − 1 = 0
x2 = − 9 v x2 = 1
sprzeczne v x = 1 v x = −1
8 wrz 18:58
Piotr:
mozna tez podstawieniem x
2=t , t ≥ 0

Witaj
Buu
8 wrz 19:01
Buuu:
Siemka Piotrze
8 wrz 19:07
matematyk:D: czyli jak x2=t , t ≥ 0 z tym zrobić?
8 wrz 19:09
Buuu:
t
2 + 8t − 9 = 0
Δ i wio
musiałem
8 wrz 19:11
Piotr:
a normalnie

t
2+8t−9=0
i rozwiazujesz rownanie kwadratowe, pamietasz o zalozeniu i wracasz do podstawienia
8 wrz 19:11
matematyk:D: x
1=−9 a x
2=1
dobrze?
8 wrz 19:15
Piotr:
a rozwiazujesz x czy t
8 wrz 19:16
matematyk:D: oj T1 i T2 xd
8 wrz 19:16
Piotr:
no to t1 moze byc ? spelnia zalozenie ?
8 wrz 19:18
matematyk:D: czyli?
8 wrz 19:19
Buuu: t = x2 ; t≥0
8 wrz 19:20
Piotr:
a jakie bylo zalozenie do t ? spojrz wyzej.
8 wrz 19:20
matematyk:D: t ≥ 0
8 wrz 19:24
Piotr:
no a wyszlo Ci −9 wiec odpada. wracasz teraz do podstawienia z 1.
x2=1 i to rozwiazujesz
8 wrz 19:25
8 wrz 19:28
matematyk:D: i wychodzi −9
8 wrz 19:29
Piotr:
i nie spelnia zalozenia
8 wrz 19:32
matematyk:D: aaa

czaje
8 wrz 19:35
matematyk:D: rozłóż wielomian na czynnik jak najniższych stopni:
D)(2x+3)(x+1)−(x−1)(3x−2)
e)−3(x−5)(x+5)+(x+8)(x−8)−1
8 wrz 19:37
Buuu:
Aaaaaaaa może tak coś od siebie. Wymnóż, proszę, nawiasy.
8 wrz 19:47
polakxd: d)2x2+2x+3x+3−3x2+2x+3x−2
e)−3x2+75−x2−83
8 wrz 19:50
matematyk:D: dziekuje i tylko tak?
8 wrz 19:59