matematykaszkolna.pl
Ciągi Ania: Proszę o pomoc. Nie rozumiem za bardzo tych ciągów. zad.1 Cztery liczby tworzą ciąg geometryczny. Wyznacz je wiedząc, że czwarta liczba jest mniejsza od drugiej o 8, a trzecia jest mniejsza od pierwszej o 24. zad. 2 Wykaż, że 1+7+13+...+(6n−5)=n(3n−2) zad.3 Ciąg (an) jest arytmetyczny. Wyznacz ten ciąg wiedząc, że iloczyn pierwszego i trzeciego wyrazu wynosi 18, a wyraz o numerze 15 jest równy 24.
4 maj 19:35
pazio: pozwól, że Ci pomogęemotka
4 maj 19:44
Basialitka@op.pl: Objętość graniastosłupa prostego wynosi 180cm do szejśćianu . Oblicz jego wysokość wiedząc ,ze poctawą graniastosłupa jest trapez o podstawach równych 3cm i 6cm oraz wysokośći równej 2 cm
4 maj 19:50
pazio: 1. ciąg geometryczny, tzn że masz jakiś pierwszy wyraz a1 i iloraz q, a to oznacza, że Twój ciąg wygląda: a1, a1*q, a1*q2... skoro masz tylko 4 wyrazy, to są to: a1q0(czyli a1), a1q1(czyli a1q), a1q2, a1q3 czwarta liczba, czyli a1q3 mniejsza od drugiej(a1q) o 8, czyli: a1q3 + 8 = a1q (swoją drogą, jeśli jakaś "dalsza" liczba jest mniejsza od "bliższej", to to Ci podpowiada, że ciąg jest malejący, jeśli ciąg geometryczny jest malejący, to jego iloraz jest jakimś ułamkiem np.
 1 

)
 2 
trzecia liczba(a1q2) mniejsza od pierwszej(a1) o 24, czyli: a1q2 +24 = a1 i masz układ równań z dwiema niewiadomymiemotka a1q3 + 8 = a1q ∧ a1q2 + 24 = a1 z drugiego równania wyznaczas sobie a1: a1q2 − a1= −24 a1(q2 −1) = −24 patrzysz, co się dzieje dla q=−1 ⋁ q=1: 0≠−24 sprzeczność ⇒ więc wiesz, że Twój iloraz jest na pewno różny od −1 i 1 więc q∉{−1, 1}:
 −24 
a1 =

 q2−1 
wracasz do pierwszego równania: a1q3 − a1q = −8 a1q(q2 − 1) = −8 podstawiasz do niego to, co wyznaczyłaś:
−24 

q(q2 − 1) = −8
q2−1 
możesz skrócić: −24q = −8
 1 
q =

emotka
 3 
więc a1 = −27
4 maj 20:00
Michał Szczotka: że się wtrącę za nim ktoś drugie napisze mnie taki ziomek uczył że jak jest wykaż to się robi jakimś cmykiem typu indukcja ale to juz jest poziom raczej studia więc chyba Aniu powinnaś dać sobie spokój z tym zadaniem
4 maj 20:06
pazio: 2. jest to ciąg arytmetyczny o jakimś wyrazie pierwszym a1 i różnicy r, czyli Twój ciąg wygląda tak: a1 + 0*r(czyli a1), a1 + 1*r(czyli a1+r), a1 + 2r itd.. ten ciąg ma pierwszy wyraz a1 = 1 i różnicę r = 6 Twój n−ty wyraz ciągu ma postać 6n−5 oznacza to, że podstawiając kolejno 1, 2, 3... powstaną Ci te wyrazy, tzn. 1, 7, 13... po lewej stronie równania masz sumę ciągu arytmetycznego i jest na to wzorekemotka
 a1+an 
Sn =

n
 2 
dla tych danych to wygląda tak: (jeśli masz masz coś do wykazania, to zaczynasz od lewej strony równania, dochodząc do prawej → przepraszam, że tłumaczę jak dla ułoma, ale skoro nie rozumiesz, chcę byś zrozumiałaemotka )
1 1 1 

n(1+6n−5) =

n(6n−4) =

n*2(3n−2) = n(3n − 2)
2 2 2 
cndemotka
4 maj 20:08
pazio: dlaczego, coś Tyemotka w liceum jest mnóstwo dowodówemotka
4 maj 20:09
pazio: a poza tym indukcja jeszcze ze 2, 3 lata temu była na maturze więc naprawdę bez przesadyemotka
4 maj 20:10
Bogdan: zad. 2 Wykaż, że 1+7+13+...+(6n−5) = n(3n−2) Mamy tutaj ciąg arytmetyczny (an): a1 = 1, r = 6, an = 6n − 5. Obliczamy liczbę wyrazów ciągu k: 6n − 5 = 1 + (k − 1)*6 6n − 5 = 1 + 6k − 6 k = n
 1 
Stosujemy wzór na sumę n wyrazów w ciągu arytmetycznym: Sn =

n(a1 + an)
 2 
 1 1 1 
Sn =

n(1 + 6n − 5) =

n(6n − 4) =

n*2(3n − 2) = n(3n − 2)
 2 2 2 
4 maj 20:14
pazio: 3. ciąg arytmetyczny, czyli znów masz do czynienia z a1 i jakąś stałą(którą jest r → różnica) którą dodajesz do kolejnych wyrazów: a15 = 24 tzn. a1 + 14r = 24 ⇒ a1 = 24 − 14r a1*a3 = 18 a1(a1 + 2r) = 18 podstawiasz sobie to, co wyznaczyłaś wcześniej z piętnastego wyrazu: (24 − 14r)(24 − 14r +2r) = 18 (24 − 14r)(24 − 12r) = 18
 9 
(12 − 7r)(12 − 6r) =

 2 
 9 
144 − 84r +42r2 − 72r =

 2 
 9 
42r2 − 156r + 144 −

= 0
 2 
(może gdzieś się walnęłam bo to jakieś takie brzydkie równanie)
 9 
Δ = 1562 − 4*42*(144 −

)
 2 
i tu niestety polegnę... ale zamysł jakiśtam przekazałam mam nadziejęemotka i mam nadzieję, że dasz radę z rachunkami
4 maj 20:20
pazio: dla Basialitka@op.pl: szukasz H=? V = 180 cm3
 1 
a = 3cm ∧ b = 6cm ∧ h =2cm ⇒ Pp =

*2(3+6) = 9 cm2
 2 
V=Pp*H 180=9*H ⇒ H = 20 cmemotka
4 maj 20:25