zadanie, dowód.
Timmy: Wykaż, że jeżeli a2+b2 = 1, c2+d2 = 1 oraz ac+bd = 0, to ab+cd = 0
Zrobiłem tak, proszę o sprawdzenie:
Niec ab+cd = k ⇔ (ab+cd)2 = k2
Wiem, że ac+bd = 0 ⇔ (ac+bd)2 = 0 ⇔ a2c2 + b2d2 + 2abcd = 0
(ab+cd)2 = a2b2 + c2d2 + 2abcd = a2b2 + c2d2 − a2c2 − b2d2 = k2 ⇔ a2(b2−c2) −
d2(b2 − c2) = k2 ⇔ (a2−d2)(b2−c2) = k2
jako, że a2+b2−c2−d2 = 0 ⇔ a2 − d2 = c2 − b2
Podstawiam
(a2−d2)(b2−c2) = k2 ⇔(c2−b2)(b2−c2) = k2 ⇔(c2−b2)2 = −k2 ⇔ k = 0
Dobrze?
30 sie 18:41
pigor: wykaż, że jeżeli
a2+b2=1, c2+d2=1 oraz ac+bd=0, to
ab+cd=0 ,
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
... niech inni wypowiedzą się co tam wyżej napisałeś, a ja widzę to np.
tak :
a2+b2=1 i c2+d2=1 i ac+bd=0 i /− (odejmując) stronami ⇒
⇒ a
2−c
2 + b
2−d
2= 0 i a
2−ac + b
2−bd= 1 ⇔
⇔ (a−c)(a+c) + (b−d)(b+d)= 0 i a(a−c) + b(b−d)= 1 i /− stronami ⇒
⇒ (a−c)(a+c)−a(a−c) + (b−d)(b+d)−b(b−d)= −1 ⇔ (a−c)(a+c−a) + (b−d)(b+d−b)= −1 ⇔
⇔ (a−c)c +(b−d)d= −1 ⇔ ac−c
2 + bd=d
2= −1 ⇔ ac+bd−(c
2+d
2)= −1 , to stąd
i założenia ⇔ ac+bd−1= −1 ⇔
ac+bd=0 c.n.w. . ...
30 sie 19:56
Timmy: hmm, zobacz co wykazałeś, a co trzeba było wykazać.
30 sie 20:13
pigor: ... o kurcze

, powiem szczerze, że ...

nie zauważyłem nawet tego , tak "fajnie "
wszystko mi się składało , a przecież doszedłem do ...

jednego z założeń , a więc coś nie
tak z "moją " równoważnością" , cóż spróbuję pomyśleć dalej
30 sie 20:37
Timmy: Ok, ewentualnie sprawdź to co ja napisałem. Ale dzięki.
30 sie 20:38
Eta:
Można tak:
(ac+bd)*(ad+bc)= a2cd+abc2+abd2+cdb2 =cd(a2+b2)+ ab(c2+d2)
ponieważ ac+bd=0 i a2+b2=1 i c2+d2=1
to: 0= cd*1+ab*1 ⇒ ab+cd=0
c.n.u
30 sie 21:15
Timmy: No, zdecydowanie krócej. A w tym moim nie ma błędu?
30 sie 21:28
Godzio:
Moim zdaniem Twoje rozwiązanie też jest ok.
31 sie 01:00
Eta:
ok
31 sie 12:02
Timmy: Dziękuję Wam.
31 sie 12:27
Eta:
No to dla
Timmy takie zadanko
1/ wykaż,że dla liczb rzeczywistych nieujemnych x, y, z zachodzi nierówność:
| | x+y+z | | x | | y | | z | |
|
| ≤ |
| + |
| + |
| |
| | 1+x2+y2+z2 | | 1+x2 | | 1+y2 | | 1+z2 | |
powodzenia
31 sie 13:42
Timmy: Dzięki, zrobiłem tak, ale nie wiem czy dobrze, bo niezbyt dobry w takich zadaniach jestem.
Z nierówności między średnią arytmetyczną ważoną a harmoniczną mam:
| | 1 | | 1 | | 1 | | x* |
| + y* |
| +z* |
| | | | 1+x2 | | 1+y2 | | 1+z2 | |
| | x+y+z | |
| ≥ |
| |
| x+y+z | | (1+x2)x + (1+y2)y + (1+z2)z | |
⇔
| x | | y | | z | | (x+y+z)2 | |
| + |
| + |
| ≥ |
| = |
| 1+x2 | | 1+y2 | | 1+z2 | | x+y+z+x3+y3+z3 | |
| | x3+y3+z3 | |
Bo |
| ≤ x2+y2+z2 ⇔ x3+y3+z3 ≤ x3+y3+z3 + coś tam dodatniego |
| | x+y+z | |
31 sie 14:58
Vax: Jest ok
31 sie 15:04
Eta:
2 sposób:
uwzględniając założenie
i
dodając stronami
| x+y+z | | x | | y | | z | |
| ≤ |
| + |
| + |
| |
| 1+x2+y2+z2 | | 1+x2 | | 1+y2 | | 1+z2 | |
c.n.u
31 sie 19:07
Timmy: No ta, nie spodziewam się, że takie proste ; p
31 sie 19:12
Vax: To może coś takiego

Dany jest niestały wielomian W o współczynnikach całkowitych. Pokaż, że
istnieje nieskończenie wiele liczb pierwszych p takich, że istnieje taka liczba całkowita n,
że p | W(n)
31 sie 19:14
Timmy: Wątpię, żeby to było zadanie na mój poziom ; /
31 sie 19:24
Vax: Z ciekawości, startujesz może w olimpiadzie matematycznej ?
31 sie 19:27
Timmy: Niestety nie, za późno się zainteresowałem matematyką.
31 sie 19:30
Eta:
31 sie 19:35
Eta:
Tylko dla
Timmy z serii "wykaż "
zad1/ Wykaż,że jeżeli liczby a i b spełniają równość a+b=1
to zachodzi nierówność:
zad 2/ Wykaż,że dla a>0 zachodzi:
zad 3/ Wykaż,że jeżeli a≠c i b≠c i a+b=2c
to:
31 sie 19:49
Timmy: | | 1 | | 1 | | 1 | |
2. AM−GM a4 + |
| + |
| + |
| ≥ 44√1 = 4 |
| | a2 | | a | | a | |
| | a | | b | | ab−ac+ab−bc | | 2ab − c(a+b) | |
3. |
| + |
| = |
| = |
| = |
| | a−c | | b−c | | (a−c)(b−c) | | ab−c(a+b)+c2 | |
1.a
4+b
4 = (a
2+b
2)
2 − 2a
2b
2 = [(a+b)
2 − 2ab]
2 − 2a
2b
2 = 1 − 4ab + 4a
2b
2 − 2a
2b
2 =
1 − 4ab + 2a
2b
2
| | 1 | | 1 | | 1 | |
Niech c = ab = −a2 + a = −(a− |
| )2 + |
| , czyli maximum równe |
| |
| | 2 | | 4 | | 4 | |
Dalej 1 − 4ab + 2a
2b
2 = 2c
2 − 4c + 1 = f(c) (x
p = 1)
| | 1 | | 1 | | 1 | |
f(c) najmniejsza wartość przyjmuje dla f( |
| ) = |
| − 1+1 = |
| (bo od (−∞; 1) |
| | 4 | | 8 | | 8 | |
| | 1 | |
maleje, ale więcej niż |
| nie przyjmie) |
| | 4 | |
Co do wcześniejszego postu, ten uśmieszek trochę drwiąco wygląda. Ja uważam, że lepiej później
niż wcale, a robiąc zadania olimpijskie, nawet bez startowania w olimpiadzie, można osiągnąć
dobry poziom.
No i dzięki za zadania, tylko ja raczej nic ciekawego nie mam; p
31 sie 20:40
Eta:
zad1/ można tak : śr. kw. ≥ śr. arytm
| | a4+b4 | | a+b | | 1 | |
4√ |
| ≥ |
| = |
| / 4 |
| | 2 | | 2 | | 2 | |
c.n.u
P.S. nie wysyłam emotki, bo znowu napiszesz ,że to "wygląda drwiąco"
1 wrz 20:55
Eta:
Wszystkie dowody ok.
1 wrz 21:03
Timmy: Wybacz, po prostu nie wiedziałem, do czego się odnosiła. Mniejsza z tym, dziękuję bardzo : − P
1 wrz 21:10
Timmy: Chociaż mam jeszcze pewne pytanie. Jesteś pewna, żeby nierówność między średnią kwadratową a
arytmetyczną tak wygląda?
1 wrz 21:14
1 wrz 21:16
Godzio:
Eta zostawia dowód tej nierówności dla Ciebie
1 wrz 21:24
Eta:
1 wrz 21:25
Maslanek: No dobra

Vax, to może tak

Vax: To może coś takiego Dany jest niestały wielomian W o współczynnikach całkowitych. Pokaż,
że
istnieje nieskończenie wiele liczb pierwszych p takich, że istnieje taka liczba całkowita n,
że p | W(n)
W(n)=(n−p)*G(n). Wartość W(p)=0.
Więc, jeśli n=p, to taki wielomian jest podzielny przez p.
1 wrz 21:26
Timmy: A dla n = 3 i a = b = −3 jest
| | (−3)3+(−3)3 | | −3+(−3) | |
3√ |
| = 3√−54 = −33√2 ≤ −3 = |
| |
| | 2 | | 2 | |
1 wrz 21:27
Timmy: Ok, tego nie było, zignorujcie tego posta xD
1 wrz 21:28
Godzio: | −27 − 27 | |
| = 3√−27 = −3 ≤ −3 |
| 2 | |
1 wrz 21:28
Godzio:
1 wrz 21:28
Maslanek: Bez sensu..
W(n)=(n−p)*G(n)+R(n)
W(p)=R(p).
Działa tylko, kiedy (n−p)|W(n)...
1 wrz 21:30
Maslanek: A jeśli w R(p) istniałoby a
0≠kp, to wszystko by strzeliło
1 wrz 21:41
kulikuhu: Gdzie można znaleźć spis nierówności między średnimi?
1 wrz 21:53
1 wrz 21:57
1 wrz 21:57
kulikuhu: Dziękuje x2
1 wrz 21:58
1 wrz 22:21
pigor: ... a ja wracam do pierwszego zadania :
wykaż, że jeżeli
a2+b2=1,
c2+d2=1 oraz
ac+bd=0, to
ab+cd=0 ,
które ...

nie dawało mi spokoju i znalazłem coś takiego :
z założenia zadania wynika, że istnieją kąty α, β takie, że
a=sinα, b=cosα, c=sinβ i d=cosβ oraz
sin2α+cos2α=1 i
sin2β+cos2β=1 i
sinαsinβ+cosαcosβ=0 ⇒ sin(α+β)=0 ⇒
⇒ α+β=0 ⇒
β=−α, a wtedy
ab+cd=sinαcosα+sinβcosβ=sinαcosα+sin(−α)cos(−α)=sinαcosα−sinαcosα=
0 c.n.w.
2 wrz 14:29
Maslanek: Nice
2 wrz 14:31
Eta:
2 wrz 14:33
Vax: | | a0 | | a0 | |
Maslanek jak to p ∊ { |
| } ? Czyli może być tylko p = |
| ? To trochę nie |
| | an | | an | |
ma sensu, nie zawsze jest całkowite i np jak mamy W(x) = 3x+7, to W(1) = 10, czyli 5 | W(1), a
| | 7 | |
jakby nie patrzeć 5 ≠ |
| |
| | 3 | |
2 wrz 14:44