matematykaszkolna.pl
granice nn: granica takiej funkcji:
 x+e−x 
limx−>

= czy 1
 x 
 1 
też mam pytanie jeżeli wychodzi mi przy granicy x−> wychodzi

to co mam napisać jako
 0 
wynik?
26 sie 11:33
Basia: ad.1 1 oczywiście
 
1 

ex 
 1 
= 1 +

= 1 +

→1+0 = 1
 x x*ex 
ad.2 za mało danych; to na pewno będzie albo ±; albo granica nie istnieje, ale czy (+) czy (−) zależy od tego jak mianownik dąży do tego 0 np.
 1 
limx→+

= +
 
1 

x 
 
 1 
limx→+

= −
 
1 

1−x 
 
 1 
limx→+

nie istnieje
 
1 

(−1)x 
 
26 sie 11:40
Basia: trzeci przykład jest nie całkiem poprawny ale będzie poprawny, jeżeli założymy, że x∊N
26 sie 11:43
nn:
 1 
z tym

to mianowicie o takie coś mi chodzi:
 0 
 x3 
limx−>+

= czyli..
 2(x+1)2 
 x3 1 
=

= dzielę wszystko przez to x3 i na końcu wychodzi mi właśnie

 2x2+4x+2 0 
26 sie 11:49
Basia: to nie dziel przez x3 tylko przez x2 to jest zasada: dzielimy przez najwyższą potęgę mianownika i dostaniesz
x + 


= +
2+4x+2x2 2+0+0 
26 sie 12:02
nn: racja, pośpieszyłam sie, dzięki emotka
26 sie 12:07
Basia: nie szkodzi; doświadczalnie przekonałeś się dlaczego dzielimy właśnie przez najwyższą potęgę mianownika, a nie np. licznika
26 sie 12:10