matematykaszkolna.pl
zadanko szklanka: Wyznacz wszystkie trójki liczb pierwszych, których iloczyn jest pięciokrotnie większy od ich sumy.
24 sie 15:44
szklanka: czy to zadnia jest na poziomie liceum?
24 sie 15:53
asdf: Jak chcesz to mogę Ci przepisać kilka zadań z tej książki, ciekawe i na poziomie liceum. Nie zniechęcaj się, że to poziom podstawowy ciekawe zadania są (te za 5−7 pkt)
24 sie 16:03
Timmy: Tak. Zapisz treść zadania za pomocą symboli.
24 sie 16:04
asdf: zapomniałem dodać, chodzi mi o tą książkę: http://www.pazdro.com.pl/liceum_i_technikum/powtorka_przed_matura
24 sie 16:04
szklanka: abc=5(a+b+c) , tak ? I co dalej?
24 sie 16:10
asdf: abc = 5(a+b+c) a = 5 // liczba pierwsza 5bc = 5(5+b+c) bc = 5+b+c bc − c = 5 + b / : c
 5 + b 
b − 1 =

 c 
 5 + b 
b =

+ 1
 c 
pomoże ktoś dalej?
24 sie 16:29
szklanka: ASDF nie masz pojęcia co dalej? Sądziłem ,że Ty matmę masz w paluszku
24 sie 16:36
Tomek.Noah:
1 c 

=

b−1 5+b 
 5+b 
c=

 b−1 
24 sie 16:39
Tomek.Noah: zastanawiam się dlaczego przyjąłeś że a=5?
24 sie 16:41
szklanka: teraz wiem chyba b−1≠0 dzielniki 5 : 0,1,5 b−1=0 → b=1 b−1=1→ b=2 b−1=5 →b=6 ← odpada więc pozostaje 1 i 2 i to koniec?
24 sie 16:45
szklanka: dlatego przyjął bo abc = 5(a+b+c) czyli jedna z liczb jest równa 5 i wziął np a=5 , mógł wziąźć b=5 albo c=5
24 sie 16:46
Timmy: bc = 5 + b + c bc − c − b − 1 = 6 b(c − 1) − (c −1) = 6 (b−1)(c−1) = 6 teraz trzeba rozpatrzec kilka przypadkow i koniec.
24 sie 16:50
Timmy: No mógł, ale to nie ma znaczenia.
24 sie 16:50
szklanka: przypadków czyli : b−1=6 i c−1=6 czyli b=7 i c=7 ?
24 sie 16:57
szklanka: mógłbyś jeszcze ocenić moje rozwiązanie czy na tym mogę zakończyć?
24 sie 16:57
asdf: (b − 1)(c − 1) = 6
 6 
b − 1 =

 c − 1 
 6 
b =

+ 1
 c − 1 
b ∊ C+ (pierwszych), więc c ∊ C+ ∊ {2,3,5,7} c = 7 a = 5 b = 7
24 sie 16:59
szklanka: no ładnie teraz już wszystko jasne emotka
24 sie 17:01
asdf: @szklanka A gdzie ja napisalem, ze matematyke mam w malym paluszku? Na co Ci ten post był? Jak Ci napisalem kiedys z czego ja korzystalem, zeby lepiej matematyke zrozumiec, to nie znaczy, ze wszystko wiem... Szkoda pisac
24 sie 17:09
szklanka: jeszcze jedno małe pytanko bc = 5 + b + c bc − c − b − 1 = 6 ← skąd ta jedynka powstała bo już zapomniałem ?
24 sie 17:10
szklanka: może inaczej bc = 5 + b + c bc − c − b − 1 = 6 skąd ta jedynka i szóstka powastała
24 sie 17:12
szklanka: ?
24 sie 17:19
szklanka: no powiedzcie proszę
24 sie 17:29
jok: tutaj żadnej 6 nie ma; 5(a+b+c) = abc 5a+5b+ = abc − 5c c(ab − 5) = 5(a+b)
 5(a+b) 
c=

 (ab−5) 
ja znalazlem 1 rozwiazanie za pomoca tego wzoruemotka ty znajdź drugą powodzeniaemotka
24 sie 17:45
szklanka: Jok,ale ja Cię nie bardzo rozumiem, jak mam z Twego wzoru dojść do rozwiązania?
24 sie 18:17
jok: podstawiajac normalnie liczby, próbuj np. a=2 b=5, jeżeli c będzie liczbą pierwszą to wyjdzie.
24 sie 18:22
szklanka: aha ok
24 sie 18:26
Tomek.Noah: I tak do końca życia, przy czym i tak go nie rozwiążesz gdyż zbiór ℙ ma elementów nie skończenie wiele emotka
25 sie 09:52