Maturzyśći Michał Szczotka: Ja zamieszczam ten post w ramach czystego przypomnienia że maturzyści mają się stresować bo jutro zaczynamy

czarownica: heh, nie ma czym... matura z matmy była łatwa przynjmniej w zeszłym roku

Michał Szczotka: jutro jest polski a nie matma

Klara: P o w o d z e n i a ! ! ( "kopniaki w tyłek")

Michał Szczotka: byle nie za mocne

Klara: Dla Ciebie Mickej ? "nie ma mocnych"

Michał Szczotka: no nie chciał bym żeby mi but w tyłku został

czarownica: no fakt ale jesteśmy na forum matematycznym jakieś przypuszczenia co do jutra

Michał Szczotka: dziady, pan Tadeusz wesele lub Borowski

Klara: But jak but?.... byle nie kij od " Szczotki"

Michał Szczotka: hehe niektóre szczotki nie mają kija tylko sam grzebień

czarownica: nigdy nie lubiłam "Dziadów" a reszta może być

Michał Szczotka: dla mnie dziady mogą być bo mam na ustnym ale najlepiej by było gdyby był kot filemon

czarownica: i krecik

Squall: ja obstawiam na jutro "Kordiana" albo inne romantyczne badziewie, którego nie czytałem. Ewentualnie "Nad Niemnem"

czarownica: "Nad Niemnem" jest straszne...

Michał Szczotka: co ja nawet nie wiem o czym to jest

Klara: Mickej ! Napewno będzie: "Lalka" , "Chłopi" , "Ludzie Bezdomni" , "Potop" "Nad Niemnem".... Wyczytałam w necie

Michał Szczotka: to boli nic z tego nie znam jak przystało na człowieka z technikum nie czytałem lektur

Klara: Miałam tę samą "chorobę" ........ xxx −−−−− lat temu zdałam maturę .... na db..... ( z jęz. polskiego ...oczywiście)

Michał Szczotka: dopry?

tim: Bójcie się

Klara: No tak, tylko db ...niestety Mickej !...... jak nie czyta się lektur

pazio: ja slyszalam ze bedzie wesele, ferdydurke, tango, zdazyc przed panem bogiem...

Klara: To teraz matma 1/ Boki trójkata wyrażają się trzema kolejnymi liczbami całkowitymi, a największy kąt jest dwa razy większy od kata najmniejszego. Obliczyć długości boków trójkąta oraz wartość wyrazenia: cosα + cosβ + cosγ ( gdzie α,β,γ −−− miary katów wewnętrznych)

Michał Szczotka: wiem jak zrobić ale oszczędzam mózg(taki żart)

pazio: a ja nie wiem... wyszło mi jakieś beznadziejne równanie kwadratowe którego nawet nie chce mi się liczyć... uzależniłam boki od kątów i twierdzenie cosinusów i jakieś o niewiadomo co...

Michał Szczotka: ha za cięka w uszach jesteś

pazio: co? weź mi pomóż jakoś szybciej to ogarnąć(w międzyczasie zajmuję się lekturami..)

Klara: Mickej ... jutro matura jak napiszesz "cięka" ...... to po ptokach!

Michał Szczotka: to pokicham to

Klara: Nieeeeeeeeeeeee poprostu użyjesz innego określenia np: "słaba"

Michał Szczotka: Pan Tadeusz siadł jak złoto

tim: Michał, a właśnie jak ci poszło?

Marycha: Stwierdziłam, że Chłopi łatwiejszy temat

Michał Szczotka: Poszło znakomicie bo Pan Tadek był a to jest lektura chyba jedyna o której wiem różne ciekawe rzeczy a chłopi to nawet nie patrzyłem bo nie bardzo pamiętam o czym to jest