... Moni: Proszę o sprawdzenie i pomoc: Dana jest liczba a = (2³ − 4 * 2¹₂)² Która z wypowiedzi jest falszywa a) liczba a jest dzielnikiem liczby 16 b) liczba a jest podzielna przez 4 c) liczba a jest potęgą liczby 2 d) liczba a jest podzielna przez 8 Moje obliczenia: a = (8 − 4 * ⁵₂)² = (8−10)² = (−2)² a= 4 a więc co sknociłam ?

nikt: na razie nic

Moni: czyli d ?

nikt: jesteś pewna ?

Moni: tak

nikt: to dobrze d)

Moni:

Moni:

	21 − 12√3
A teraz proszę o pomoc. Liczba		nie należy do zbioru liczb
	(2√3 − 3)2

a) niewymiernych b) rzeczywistych c) naturalnych d) całkowitych

nikt: d)

Eta:

	21−12√3
.		= 1 ∉ IW
	21−12√3

odp a)

Eta: nikt nie załamuj mnie !

nikt: ale ja głupi jestem Słuchaj Ety

nikt: Eta bo ja to zrobiłem na takiej podstawie : Liczba "jakakolwiek" nie należy do zbioru liczb : a) wymiernych b) rzeczywistych c) naturalnych d) całkowitych Jeżeli by nie należała do zbioru liczb rzeczywistych do do naturalnych też − sprzecznosć. Jeżeli by nie należała do całkowitych to do naturalnych też − sprzecznośc i tutaj się pogubiłem bo zapomniałem że każda liczba naturalna jest liczbą wymierną

Eta:

nikt: już mi lepiej

Moni: dobra, a jak to zrobiłaś, że dół wyszedł taki sam jak góra? Krok po kroku jak bym mogła prosić, bo ja co chwilę robię coś nie tak

Eta: Nie "dół" tylko mianownik M= (2√3−3)²= (2√3)²−2*2√3*3+ (√3)²= 4*3−12√3+9=21−12√3

Moni: Tak, tak mianownik dziękuję

Eta: Na zdrowie

Moni: Jaka ja głupia jestem, dopiero jak mi pokazałaś, to widzę wzór skróconego mnożenia

Moni: albo i nie... ja już nie wiem co widzę... chyba mam na dzisiaj dość

Eta: Może jesteś zakochana? ( nie we wzorach uproszczonego mnożenia

Eta: (a−b)² = a²−2ab+b² gdzie a= 2√3 , b= 3

nikt: Ja też to zadanie źle zrobiłem Nie jest z Moni tak źle jednak

ICSP: wracam do starego nicku Jest bardziej "pokojowy"

Eta: wreszcie!

Moni: Uwaga! zaplątałam się w kolejnym zadaniu: Przekątna kwadratu ma długość 2. Jeżeli długość tej przekątnej zwiększymy o 50%, to pole kwadratu wzrośnie o a) 125 % b) 50 % c) 225 % d) 2500% wykonałam szereg obliczeń i tak się zaplątałam, ze już nie wiem z czego to mam obliczyć i jak. Na początku policzyłam bok z wzoru: a√2 = 2 a= ²_√2

Moni: usunęlam niewymierność z mianownika i wyszło mi a = 2P{2}

Moni: usunęlam niewymierność z mianownika i wyszło mi a = 2P{2}

Moni: a = 2√2

Saizou :

	d		d√2
zauważ że a√2=d, gdzie d to przekątna zatem a=		=a=		, a wzór na pole
	√2		2

	d√2		2d2		1
kwadratu to a2 podstawiając nasze "a" dostajemy (		)2=		=		d2
	2		4		2

Moni: następnie obliczyłam pole kwadratu a² = 8 , tylko teraz już nie wiem jak mam policzyć o ile wzrośnie pole kwadratu

Saizou : a długość 2 zwiększamy o 50% zatem mamy że nowa przekątna wynosi 3.

	1		1
Pdla przekątnej 2=		*22=		*4=2
	2		2

	1
Pdla przekątnej 3=		*32=4,5
	2

	4,5−2
i teraz o ile wzrosło pole		*100%=125%
	2

picia: policzylem na literkach i wyszlo to samo

Saizou : BD=k 7²+24²=k² k=25 BC=x 15²+x²=25² x=20 AC=l l²=24²+20²−2*20*24*cos53 l=20

	15*20		7*24
P=		+		=234
	2		2

Saizou : oj nie ten post < przepraszam>

picia: a to co chyba nie ten temat Saizou

Moni: dzięki za pomoc