matma Kasia: W okresie świątecznym każdy do każdego wysłał życzenia. Ilu było przyjaciół, jeśli życzeń było 56? − wyszło mi, że przyjaciół było 11, ale wtedy jak sprawdziłam to ilość życzeń się nie zgadza. Czyżby jest błąd w zadaniu i powinno być 55 życzeń ?

Tomek.Noah: myśląc łopatologicznie: załóżmy że było 23 przyjaciół, gdzie każdy wysłał po 22 życzenia (do siebie nie liczymy )skoro tak to wszystkich życzeń było 23*22 skoro teraz przyjmiemy że było n przyjaciół to kazdy wysłał n−1 ( do siebie nie stąd ten −1) zatem wszystkich życzeń było n*(n−1) a streści wiemy ze wynosi ono 56 zatem n(n−1)=56 n²−n−56=0 Δ=225 √Δ=15 n=8 (druga możliwość odpada bo n∊ℕ)

Trivial: https://matematykaszkolna.pl/forum/152024.html

Kasia: oki dzięki

picia: czyli myślac łopatologiocznie 8*7=56

Kasia: kurcze , nie wiem czy ktoś jeszcze na to odpisze, ale znalazłam taki wzór w zeszycie na to zadanie :

n(n−1)
2

no to wtedy by było tak:

n(n−1)
	= 56/ *2
2

n(n−1) = 112

Kasia: n² − n − 112 = 0 a= 1 b= −1 c=−112 Δ= (−1)² − 4*1*(−112) Δ= 1+448 Δ= 449 √Δ= √449 czy tak by było dobrze ? a jak dalej powinno być bo ja z tym pierwiastkiem z liczby 449 się gubię

picia: zły wzór

picia: przeciez n musi byc naturalne dodatnie i od razu widac ze ten wzor jest zly.

Kasia: hmm na pewno ? bo do zadania typu: Było n osób. Na powitanie każdy z każdym wymienił uścisk dłoni . Ile osób było, jeżeli nastąpiło 45 powitań ? to wtedy był użyty ten wzór :

n(n−1)
2

picia: to jest innego rodzaju zadanie. pomysl dlaczego

Trivial: Ale nie rozróżniasz kierunku przywitań. Czyli: Michał przywitał się z Marcinem oraz Marcin z Michałem liczone jest jako jedno. Przy życzeniach liczy się kierunek.

Kasia: a no faktycznie , już widzę różnicę

picia: no

Tomek.Noah: Picia nie wiem czy to był sarkazm ale 8*7 to jest 56

picia: no i tak przeciez napisalem

picia: chodzilo mi o to ze nie trzeba z Δ liczyc.