Oblicz rownanie
justa...: hej jak mam zrobić to równanie (x(x+3)) : (x(x−1)) = 2
2 sie 16:01
ebi: x
2+3=2x
2−2
−x
2=−5
x
2=5
x
1=
√5 x
2=−
√5
2 sie 16:06
Artur_z_miasta_Neptuna:
zał: x≠0 ⋀ x−1 ≠ 0
| x(x+3) | | x(x+3) | | 2 | |
| = 2 ⇔ |
| = |
| |
| x(x−1) | | x(x−1) | | 1 | |
mnożysz na krzyż
2x(x+3) = x(x−1)
2x(x+3) − x(x−1) = 0
x[2(x+3) −(x−1)] = 0
x[2x+6 − x + 1] = 0
x(x+7) = 0
x=0 −−− sprzeczne z zał. ⋁ x=−7
odp.: x=−7
2 sie 16:06
Artur_z_miasta_Neptuna:
oczywiście źle wymnożyłem 'na krzyż' (ciiii ... nie smiac się) ... ale autorka powinna
'załapać' procedurę
2 sie 16:07
pigor: ...
Dr=R−{0,1} − dziedzina twojego równania i wtedy kolejno jest ono
| | x+3 | |
... ⇔ |
| =2 ⇔ x+3=2(x−1) ⇔ x+3=2x−2 ⇔ x=5 − jedyne rozwiązanie . ...  |
| | x−1 | |
2 sie 16:08
ebi: sorryyy, bląd
x
2+3x=2x
2−2x
−x
2+5x=0
x(5−x)=0
| | 0 | |
x1=0 x2=5, ale dla x=0 |
| =2 sprzeczność , wię x=5 |
| | 0 | |
2 sie 16:08
justa...: ale w odpowiedzi mam mieć x=5
2 sie 16:09
justa...: teraz rozumiem

a dziedzina w takich zadaniach zawsze ma byc?
2 sie 16:10
pigor: ... dobre

, ale
justa ma dylemat
2 sie 16:10
justa...: dziekuje
2 sie 16:14
pigor: ... najpierw dziedzinę

, gdy chcesz rozwiązywać metodą równań równoważnych , albo nie

,
wtedy metodą analizy starożytnych i na końcu musisz sprawdzić, czy ...

spełniają dane
równanie ; ja oczywiście wolę to 1−sze . ...
2 sie 16:14
justa...: ja Cie prosze możesz po polsku bo nic z tego nie kumam...
2 sie 16:17
Mila: | | x*(x+3) | |
(x(x+3)) : (x(x−1)) = 2⇔ |
| =2 |
| | x*(x−1) | |
zastrzeżenia:
x≠0 i x≠1(mianowniki różne od zera)
Po uproszczeniu przez x
| (x+3) | | 2 | |
| = |
| mnozymy na krzyż |
| (x−1) | | 1 | |
x+3=2*(x−1)
x+3=2x−2 /+2,−x
x=5
2 sie 16:26
pigor: ... rozśmieszyła(e)ś mnie ; no i dobrze , że nie kumasz

zapomnij , mojej odpowiedzi nie
było . ...
2 sie 16:28
justa...: dobrze czyli ze ma byc poprostu dziedzina i na koncu mam sprawdzic czy nalezy czy nie tak?

dziekuje
2 sie 16:59
Artur z miasta Neptuna:
Wszedzie gdzie wyliczasz jakas niewiadoma ... musisz sprawdzic dziedzine.
2 sie 17:01
Mila: Rozwiązanie musi należeć do dziedziny równania.
2 sie 17:02
pigor: ... czyli w "moim" sposobie" , na końcu
tylko sprawdzasz, czy znalezione rozwiązanie
należy do podanej na początku dziedziny , natomiast w tym 2−im sposobie
ponieważ,
nie podajesz dziedziny,
musisz znalezione pierwiastki (rozwiązanie)
podstawić do danego równania i sprawdzić, czy jego strona L=P i to tyle . ...
2 sie 17:11
pigor: ... przepraszam
Mila , ja cię rozumiem, ale muszę to powiedzieć, bo na samo
słowo "
krzyż", robi mi się ...

, mianowicie − teraz mówię do ciebie
justa −
− takiego potworka ...

jak "
mnożymy na krzyż" nie ma w matematyce (brrr... mam dość
krzyża w stylu pana Rydzyka), a więc dla mnie to tylko schemat techniczny nauczycieli,
dobrze jest powiedzieć (napisać) "
z własności proporcji",
a jeśli zapytasz jakiej

, oto ona : "
iloczyn wyrazów skrajnych i środkowych jest stały"
i co nie kumasz ? szkoda , bo jest taka prosta przyjemna (ta własność) ; pozdrawiam...

−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
może uda mi się jednak co nieco wytłumaczyć, a więc :
| | a | | c | |
proporcja |
| = |
| i b,d≠0 ⇔ a : b = c : d ⇔ ad =bc, gdzie |
| | b | | d | |
a,d − wyrazy skrajne ,
b,c − wyrazy
środkowe
2 sie 18:22
picia:
wazne zeby wiedziec jak liczyc i tyle
2 sie 18:26
pigor: ... no to tu
picia mówisz niestety bzdety, a ja myślałem, że dobre forum
liczy się z
językiem matematyki , no i co nieco uczy języka , a nie tylko
liczy byle liczyć,
zwłaszcza np. tą kretyńską "deltą" , a nie wyróżnikiem . ...
2 sie 19:42
picia:
to nie sa bzdety. zobacz ile ludzi pisze tu "na krzyz".
a co do Twojej kochanej

delty to jesli ktos zaczyna f kwadratowa to chyba lepiej zeby na
poczatku dobrze opanowal liczenie wyroznika a dopiero pozniej bral sie za grupowanie..
nie wszyscy sa tak sprytni jak Ty

PS a to mam do Ciebie
pigor pytanie: czy dziedzina to nie jest przy funkcji? bo juz mnie
raz ktos poprawial, ze powinienem pisac o zalozeniu a nie dziedzinie.
2 sie 20:18
pigor: ..nie rozumiemy się jednak , bo jeśli ludzie tak piszą niech sobie piszą , moim zdanie piszą
g... , ale to już ich biznes, a ja piszę , że takk nie powinni pisać w sytuacji, w których
już nie wytrzymuję i koniec, no i nie mam zamiaru ich złych − delikatnie mówiąc −
przyzwyczajeń zmieniać , amen
co do "delty" , to nie będę się już wypowiadać, ale powiem na koniec tylko to, że najpierw
powinno się zaczynać właśnie od grupowania, wyłączania przed nawias itp , a o "delcie"
powiedzieć np. pól roku później , na zakończenie działu i poświęcić jej np. tylko 2h
lekcyjne , amen
co do dziedziny − jak zwał tak zwał − niech ten ktoś nazywa to założeniem , a dla mnie to
będzie dziedzina funkcji równania, nierówności, wyrażenia , itp , czyli zbiór wartości
zmiennej np. a,b,c, ...x, ... itd. dla których dana forma zdaniowa ma sens i to by było
wszystko z mojej strony,
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
jednak nie powiem − jak mawia znany klasyk z Torunia − alleluja i do przodu, widząc taki
upadek matematyki w polskich , bo przecież , nie żydowskich − jak zapewne by chciał pan R i
jego KK − szkołach .
2 sie 22:01