pierwiastki ertyui: ( 3√2 )² to normalnie 6 nie ? bo zaczeam juz watpic wyliczam zadanie i mi wszystko zle wychodzi

Zuza: a nie 18?

ertyui: mam zadanie krawdz boczna ma dlugosc 6 i torzy z plaszczyzna podstawy kat 45 stopni i jak wyliczam sobie wszystko ladnie z pitagorasa..H wyliczylam, i jak przychodzi do wyliczenia a .. to mi wychodzi pod koneic 36−6 i mi zostaje pierwiastek z 30 .. i brzydkie wyniki, pogubilam sie

Basiek: Łopatologicznie: (3√2)²= 3²*(√2)²= 9*2=18

ertyui: że jak ? czemu 18 ? o matko..mysalam ze potega z pierwiastkiem sie skraca i sie mnocy 3*2...

ertyui: ale siara.....masakra, sory ale dzieki ze mi pamiec odswiezyliscie... dawno sie za matme nie bralam, szok.

Basiek: Zdarza się. Mózg rdzewieje.

ertyui: Ale zeby az tak...w sumie pierwiastki zawsze mi sprawialy problem, pomyslec − jak ?! pierwiastki? . no a jednak. Dzieki piekne naprawde bo non stop sie w blad wprowadzalam

ertyui: wszystko ladnie wyliczalam zgodnie ze wzorem, a te pierwiastki mi namieszaly.. eh eh

nikt: mózg Każdemu się może zdarzyć

Eta:

Basiek: Ze względu na dość nietypową konsystencję tego narządu, ja bym nie przytulała.

Eta: Ten "typ" tak ma Pozdrawiam Basiek

Basiek: Cóż, to jest fakt. Witaj, Eto.

nikt: mózg być