matematykaszkolna.pl
podzielność wiosna: Udowodnij że dla m i n całkowitych ijeśli m2+n2 jest podzielne przez 3 to m i n też dzielą się przez 3
18 lip 21:08
Artur z miasta Neptuna: m2+n2 podzielne przez 3 czyli (m2+n2) mod3 = 0 10 niech m mod 3 =0 wtedy m2 mod 3 = 0 więc n2 mod 3 = 0 ⇔ n mod 3 = 0 2o niech m mod 3 = 1 wtedy m2 mod 3 = 1 3o niech m mod 3 = 2 wtedy m2 mod 3 = 22 mod 3 = 4 mod 3 = 1 w takim razie (dla przypadku 2 i 3) n2 mod 3 = 2 .... niemożliwe, bo n2 mod3 = 1 lub 0 sprzeczne z założeniem ( (n2+m2) mod 3 = 0) c.n.w. n2 mod 3 = 2 ... sprzeczne ... ponieważ n2 mod 3 = 1
18 lip 23:11
Gustlik: Arturze mała prośba: pisz językiem zrozumiałym dla licealistów. Nawet uczeń z mat−fizu nie wie co to jest m mod 3, bo nie zna tego zapisu. Ja wiem co to jest, bo na studiach to miałem, ale w LO nie ma tego "modulo" nawet na rozszerzeniu. Pozdrawiam emotka
18 lip 23:23
Leszek: a jak miał to zapisać? reszta z dzielenia zamiast mod?
18 lip 23:50
Mila: Jeżeli autor zadania jest studentem, to zrozumie. Dla licealisty zapisałabym liczby w postaci 3k, 3k+1, 3k+2 i rozważyła poszczególne przypadki.
18 lip 23:58
Gustlik: Lepiej zapisywać tak jak proponuje Mila, bo nie wiemy, kim jest autor zadania. Zadanie wygląda na liceum. A "tradycyjny" sposób zrozumie i licealista i student.
19 lip 02:16
wiosna: liceum więc jak ktoś ma pomysł na to k ? Czyli m zapisać jako 3k a n jako 3k+1?
19 lip 09:22
Artur_z_miasta_Neptuna: w takim razie tradycyjny sposób: 1o niech m = 3k m2 = 9k2 = 3(3k2) = 3l 2o niech m = 3k+1 m2 = (3k+1)2 = 9k2 + 6k + 1 = 3(3k2+2k) + 1 = 3l + 1 3o niech m=3k+2 m2 = (3k+2)2 = 9k2 + 12k + 4 = 3(3k2 + 4k + 1) + 1 = 3l+1 Wtedy dla punktu 2o i 3o, aby spełniona były założenia zadania to n2 = 3j+2 co jest sprzeczne ... ponieważ n2 może mieć postać albo 3j (punkt 1o) albo 3j+1 (punkt 2o i 3o) Czyli m musi być podzielne przez 3 w takim razie n2 = 3j ... czyli n2 podzielne przez 3 jako, że n2 = n*n ... 3 jest liczbą pierwszą ... to n musi być podzielne przez 3 c.n.w.
19 lip 09:29
wiosna: dzięki a po co aż tyle tych m czy to jest związane z resztami z dzielenia? Jak sie nauczyć tych przeklętych zadań na dowodzenie każde robi się inaczej
19 lip 09:35
wiosna: o mam jeszcze jedno na kwadrat umiem zrobić a tu 4 potęga udowodnij że dla dowolnych rzeczywistych a i b spełniają nierówność a+b=1 to a4+b418
19 lip 10:02
pigor: założenie a+b=1 , czy a+b ≥1
19 lip 10:29
Eta: Jeżeli a+b= 1 Z nierówności między średnimi:
 a4+b4 a+b 1 
4


=

/4
 2 2 2 
 a4+b4 1 


/*2
 2 16 
 1 
a4+b4

 8 
c.n.u emotka
19 lip 10:50
wiosna: Dzieki bardzo no własnie jak wpaść na taki pomysł że nierówność , średnie a nie wzory skróconego mnożenia?
19 lip 10:55
pigor: ...lub z założenia a+b=1 ⇒ a2+2ab+b2=1 i dodając stronami tę równość z oczywistą nierównością a2−2ab+b2≥0 ⇒ 2a2+2b2≥1 /:2 ⇔ ⇔ a2+b212 /2 ⇒ a4+2a2b2+b414 i a4−2a2b2+b2≥0 , no to dodając stronami i te nierówności ⇒ 2a4+2b414 /:2 ⇔ a4+b418 c.n.u. emotka
19 lip 11:52
xyz: O to chyba prostrze ale czy można strony równania dodawać do nierówności?
19 lip 18:27
Eta: Prostsze a nie ostrze emotka
19 lip 18:31
xyz: oczywiście przepraszam
19 lip 18:37
pigor: moim zdaniem tak , bo nierówność nieostra jest równoważna alternatywie (sumie) i tu np. a+b≥1 ⇔ a+b=1 ∨ a+b>1 . .. emotka
19 lip 18:45
Basia: można dodawać nawet bez żadnych założeń: a ≥ b ∧ c ≥ d ⇒ a+c ≥ b+d
19 lip 19:42