matematykaszkolna.pl
Różnica sześcianów Ada: Witam, rozwiązuje sobie kięłbase, wszystko idzie niby gładko, ale mam problem z takim prostym przykładem (x+1)3−(x−1)3. Rozwiązałam to wzorami skróconego mnożenia ale jest to dużo liczenia a wydaje mi się, że można prościej, w podpowiedziach jest, że należy wykorzystać wzór na różnice sześcianów, niestety nie chce mi wyjść poprawnie wynik, rozwiązałby ktoś tym sposobem? Z góry dzięki.
16 lip 16:30
Aga1.: (x+1)3−(x−1)3=((x+1)−(x−1))((x+1)2+(x+1)(x−1)+(x−1)2)=2(x2+2x+1+x2−1+x2−2x+1)=2(3x2+1)= 6x2+2( ale nie jest to krócej)
16 lip 16:38
Ada: Dzięki wielkie emotka
16 lip 16:44
Patryk: x+1=t x−1=s t3−s3=(t−s)(t2+ts+s2) teraz podstaw t is
16 lip 21:58
Trivial: Jak dla mnie to nie ma co kombinować, tylko po prostu podnieść do tych sześcianów. Są ładne współczynniki, nie widzę problemu. emotka (x+1)3 − (x−1)3 = x3+3x2+3x+1 − (x3−3x2+3x−1) = 6x2 + 2.
16 lip 22:01
Eta: emotka Trivial emotka
16 lip 22:03
Trivial: emotka
16 lip 22:05
Ada: Dzięki Patryk, właśnie o to mi chodziło, robiłam tak samo, tylko sobie źle przemnażałam i mi się zerował ten pierwszy nawias.
16 lip 23:17