matematykaszkolna.pl
Korzystając z twierdzenia o 3 ciągach obliczyć granice następujących ciągów Magdalena: Korzystając z twierdzenia o 3 ciągach obliczyć granice następujących ciągów 1) lim n→ n 3n + 5n 2) lim n→ n 3n + πn + en
  2n + sinn  
3)lim n→ n

  3n + πn + en  
  n  
4) lim n→

sin(3n+1)
  n2 + 1  
W 3 pierwszych przykładach jest pierwiastek n−tego stopnia nad całością − nie wiem dlaczego tak brzydko to wyszło. Wiem o co chodzi w tym twierdzeniu ogólnie, ale nie mam pomysłów w jaki sposób ograniczać te ciągi. Będę wdzięczna za podpowiedzi emotka
16 lip 11:27
Magdalena: Może ktoś ma pomysł chociaż jak ograniczyć ?
16 lip 12:04
Artur_z_miasta_Neptuna: 1) 5n ≤ 3n + 5n ≤ 5n + 5n = 5n * 2 2) analogicznie 3)
2n − 1 2n + sin n 2n + 1 



πn + πn + πn 3n + πn + en πn 
4) −1 ≤ sin(3n+1) ≤ 1
16 lip 12:17
Magdalena: czyli granica w 1i 2 przykładzie wynosi 1?
16 lip 12:31
Artur_z_miasta_Neptuna: w pierwszym 5 o ile dobrze patrzę bo: n5n = 5 n5n*2 =5 * n2 → 5 w drugim π
16 lip 12:32
Artur_z_miasta_Neptuna:
 2 
w trzecim

 π 
a w czwartym 0
16 lip 12:33
Magdalena: Fakt, w 1 przykł. 5 ale drugiego chyba nie rozumiem skąd wychodzi π, bo mi w mianowniku wychodzi π
16 lip 12:36
Magdalena: sory ja patrzyłam na trzecie to okej wychodzi emotka
16 lip 12:37
Magdalena: chociaż jednak nie wiem jak to rozpisać... nie ogarniam tych granic
16 lip 12:38
Artur_z_miasta_Neptuna: π ← nπnn3n + πn + enn3*πn = πn3 → π
16 lip 12:38
Magdalena: dziękuję, a w przykładzie 3 jak dojść do tego że n2n − 1 zbiega do 2 ?
16 lip 12:40
Artur_z_miasta_Neptuna: uwaga −−− ten ułamek jest pod pierwiastkiem
 1 1 
n2n − 1 = n2n(1 −

) = 2*n1 −

→ 2*1 = 2
 2n 2n 
16 lip 12:42
Magdalena: dziękuję Ci bardzo, powoli mi się coś rozjaśnia w tej małej główce emotka
16 lip 12:48
Artur_z_miasta_Neptuna: tylko tak uważaj na nią ... aby nie zbuntowała się od przepracowania emotka ... do września jeszcze daleko
16 lip 12:51
Magdalena:
  4 + n  
A możesz mi jeszcze pomóc w przykładzie lim n→ (

) 5n+1
  2 + n  
Domyślam się, że tu trzeba będzie skorzystać z definicji liczby e i próbowałam tak zrobić, niestety do niczego nie doszłam
16 lip 12:53
Magdalena: Daleko do września, ale ja muszę powoli to rozpracować, bo inaczej polegnę nie każdy ma lekko emotka
16 lip 12:54
Artur_z_miasta_Neptuna: a jaka uczelnia (i kierunek) jak można zapytać? I materiał obejmuje co dokładnie?
16 lip 12:55
Magdalena: Biotechnologia, no właśnie granice, później pochodne, całki i różne twierdzenia do tego i trochę były szeregi ale podobno na poprawkach nie dają za dużo
16 lip 12:58
Artur_z_miasta_Neptuna: eeee −−− to nie jest tak źle jak opanujesz granice to szeregi to pikuś (przy badaniu szeregów bada się granicę z konkretnego wyrażenia −−− odpowiednie kryteria) pochodne da się nauczyć w tydzień całki −−− tutaj trochę gorzej ale też się da a jaka uczelnia?
16 lip 13:00
Magdalena: Nie wiem czy powinnam się przyznawać, ale zaszalałam − PG
16 lip 13:04
Mila: Magdaleno, weź się najpierw za Krysickiego i przeanalizuj zrobione tam przykłady. Potem rób samodzielnie i zasięgaj porady na forum. Wykorzystuj wolfram alpha, wszystkie całki z Krysickiego są w internecie. Zrób po 100 zadań z każdego działu i zaliczysz wszystko.
16 lip 15:17
Aga1.:
n+4 n+2 2 2 

=

+

=1+

n+2 n+2 n+2 n+2 
 2 
(1+

)n+2)lim n→(5n+1)/(n+2)→(e2))5=e10
 n+2 
16 lip 16:56