pochodna
manhattan: oblicz pochodna
f(x) = x|x|
5 lip 00:11
Basia:
rozbijasz
−x2 dla x<0
f(x) =
x2 dla x≥0
−2x dla x<0
f'(x) =
2x dla x>0
istnienie pochodnej w p−cie x0=0 trzeba zbadać korzystając wprost z definicji
(nie istnieje)
5 lip 00:14
Godzio:
Basia, w zerze jednak istnieje
| | f(x) − f(0) | | x|x| | |
limx→0 |
| = limx→0 |
| = lim x→0|x| = 0 |
| | x − 0 | | x | |
5 lip 00:39
Basia:
masz rację

; nie policzyłam i od razu się zemściło
sama się oszukałam bo spojrzałam na pochodną zamiast na funkcję i zobaczyłam ostrze,
a tam przecież ostrza nie ma tylko punkt przegięcia
5 lip 00:48
Godzio:
Na pierwszy rzut oka też tak pomyślałem, ale pamiętał, że akurat ten przykład kiedyś robiłem i
skojarzyłem, że tu jednak istniała
5 lip 00:50
Basia:
ale popatrz jakie fajne dziwadło

w zerze
jest punkt przegięcia no bo najpierw wklęsła, potem wypukła
a druga pochodna w zerze nie istnieje
5 lip 01:03