marcin: no to jeszcze to
wyznaczyć ekstremum lokalne funkcji
f(x,y)=(y−x2)e−y
2 lip 22:08
2 lip 22:09
marcin:
f'(x)=−2x
f'(y)=1*...
(ex to ex , a e−x to ?)
2 lip 22:26
Krzysiek: f'x =e−y (−2x)
f'y =e−y +(y−x2)(−e−y)
(eg(x))' =eg(x) *g'(x)
2 lip 22:49
marcin: aha i teraz drugą licze czy przyrównuje do zera?
2 lip 22:55
Krzysiek: to pochodne (I rzędu )przyrównujesz do zera, potem liczysz pochodne drugiego rzędu w tych
punktach (tzn w punktach rozwiązania tego układu równań )
2 lip 23:02
marcin:
1.
e
−y(−2x)=0
−2x=e
−y |:−2
2.
e
−y(y−x
2)(−e
−y)=0
...
2 lip 23:18
marcin: mógłbyś mi to dokończyć Krzysiek
2 lip 23:38
Krzysiek: e−y(−2x)=0 ⇒x=0 (ponieważ e−y nie przyjmuje wartości zero)
e−y (1−y+x2 )=0 czyli: 1−y+x2 =0
x=0 więc y=1
więc teraz drugie pochodne liczysz w punkcie (0,1)
2 lip 23:40
marcin: f''(x)=e−y(−2x−2)
f''(y)=?
3 lip 16:06
Basia:
f(x,y) = (y−x2)e−y = y*e−y − x2*e−y
f'x = −2x*e−y
f'y = 1*e−y + y*e−y*(−1) − x2*e−y*(−1) =
e−y − y*e−y + x2*e−y = e−y(1−y+x2)
f"xx = −2e−y
f"xy = −2x*e−y*(−1) = 2x*e−y
f"yx = 2x*e−y
f"yy = −e−y − [ 1*e−y + y*e−y*(−1) ] + [ x2*e−y*(−1} ] =
−e−y − e−y + y*e−y − x2*e−y =
−e−y*(2−y+x2)
sprawdź !
3 lip 16:18
Artur_z_miasta_Neptuna:
f"(x) mi się 'nie podoba'
3 lip 16:18
Artur_z_miasta_Neptuna:
to było oczywiście do Marcina
hej Basiu
3 lip 16:18
Basia: witaj Arturze
3 lip 16:23
marcin: teraz podstawiam za x=0 a za y=1 ?
−2x*e−y>0
3 lip 16:41
Artur_z_miasta_Neptuna:
a czemu fo f'
x podstawiasz punkt (0,1)

jak wygląda procedura

przypomnij sobie
3 lip 16:45
marcin: coś takiego
|−2e−y 2x*e−y |
A= |2x*e−y −e−y(2−y+x2) |=?
3 lip 17:11
Artur_z_miasta_Neptuna:
i tutaj podstawiasz punkt (0,1) i sprawdzasz jakiego znaku będzie wyznacznik
if>0 wtedy masz ekstremum
i jeżeli f''x <0 to masz max
jeżeli f''x>0 to masz min
3 lip 17:19
Artur_z_miasta_Neptuna:
pamiętaj −−− wartość wyznacznika nie jest ważna ... istotny jest tylko znak (>0 czy nie)
3 lip 17:20
marcin: e odrzucam bo to stała ?
−2 0
0 1
= −2
3 lip 17:36
marcin: i jak dobrze ?
3 lip 18:12
Artur z miasta Neptuna:
−(2−1+0) =
−1
3 lip 18:26
Artur z miasta Neptuna:
wyznacznik >0 (czyli istnieje ekstremum)
3 lip 18:27
marcin: ? ( − ) jest większy od zera
a jakie ekstremum (ile wynosi)?
3 lip 18:32
Basia:
źle masz policzone elementy wyznacznika, a konkretnie a22
tam jest −(2−1+0) = ....
najpierw to popraw (tego dotyczy wpis Artura)
dopiero potem licz wyznacznik
3 lip 18:38
marcin: −2 0
0 −1 = 2
wyznacznik większy od 0
3 lip 18:41
Artur z miasta Neptuna:
więc istnieje ekstremum
i co dalej

(patrz wpis 17:19)
3 lip 18:43
marcin: sprawdzamy pochodną fx ale którą dokładnie
3 lip 18:47
marcin: drugą pochodną
3 lip 18:47
marcin: fxx=−2*e−y
f''=0*e−y+(−2)*e−y=?
3 lip 19:01
marcin: pomoże ktoś
3 lip 19:51
Basia:
f"
xx(x,y) = −2e
−y
za
y podstawisz
1 (iksa tu nie ma)
| | −2 | |
f"xx(0,1) = −2*e−1 = |
| < 0 ⇒ w p−cie P(0,1) mamy maksimum lokalne |
| | e | |
f(x,y)=(y−x
2)e
−y
| | 1 | |
fmax = f(0,1) = (1−02)e−1 = e−1 = |
| |
| | e | |
4 lip 00:24