granica fukcji STUDENTKA :): Witam mam problem z jedną granicą fukcji, proszę o pomoc lim x→0 (ctgx − ¹_x) chodzi mi o jakiś najbardziej łatwy do zrozumienia sposób

Patronus:

	1		cosx		1
limx→0 (ctgx −		) = limx→0(		−		) =
	x		sinx		x

	xcosx+sinx		0
limx→0(		} = [		] =Hospital=limx→0U{cosx −xsinx + cosx}{sinx +
	xsinx		0

	2
xcosx} =		= 2
	1

Artur z miasta Neptuna:

	xctgx −1		0		x   ctg x −   sin2x		x
=		= [		] H =		= ctgx −		=
	x		0		1		sin2x

	sinx*cosx − x		0		cos2x − sin2x − 1
=		= [		] H =		=
	sin2x		0		2sinxcosx

	cos2x − sin2x − cos2x − sin2x		2sin2x
=		= −		= −tgx −> 0
	2sinxcosx		2sinxcosx

Artur z miasta Neptuna:

	xcosx −sinx
Patronus −−−− druga linijka:
	xsinx

Patronus: Aha z tym że minus mi się w plus zamienił

	xcosx − sinx		cosx − xsinx − cosx
limx→0		=Hospital= limx→0		=
	xsinx		sinx + xcosx

	0		−sinx − xcosx
[		] =Hospital= limx→0		= 0...
	0		cosx + cosx − xsinx

A teraz to juz niczego nie jestem pewien

STUDENTKA :): Dzięki bardzo probowałam Hospitalem ale musiałam gdzieś robić błąd bo mi nie wychodzilo