Geometria analityczna
adasb17: Wyznacz rzędną punktu P =(4,y) leżącego na prostej przechodzącej przez punkty A=(2,4) i
B=(5,−5).
11 cze 20:02
Mateusz:
Napisz rownanie prostej przechodzącej przez punkty A i B a potem pofdstaw za x=4 do otrzymanego
rownania i obliczysz w ten sposob rzędną y
11 cze 22:05
Gustlik: A=(2,4)
B=(5,−5)
P=(4, y)
Mateusz, nie potrzeba żadnego równania prostej, liczysz z wektorów współczynniki
kierunkowe prostej AB i AP, żeby punkty A, B, P były współliniowe, to te współczynniki muszą
być równe i po zadaniu. Dużo szybciej i łatwiej.
Z wektorów:
AB
→=[5−2, −5−4]=[3, −9]
Współczynnik kierunkowy AB
AP
→=[4−2, y−4]=[2, y−4]
Współczynnik kierunkowy AP
Żeby pkty A, B, P były współliniowe (warunek zadania), to współczynniki kierunkowe prostych AB
i AP muszą być równe:
a
AP=a
AB
y−4=−6
y=−6+4
y=−2
Odp: P=(4, −2)
12 cze 01:46
Mateusz:
Zgadza się Gustlik można też i tak ale samemu autorowi zapewne nie zalezy aby poznać nowe
sztuczki tj metody rozwiązywania zadań(czytaj: pewnie liczył na gotowca) więc podałem mu
najbardziej klasyczny−szkolny algorytm bo mało który nauczyciel bawiłby się wektorami ale
czasami aż sie dziwie że ich nie wykorzystują np do dowodów geometrycznych np w podręcznikach
napłodzą wszelakich krzakowych zapisów a z własnosci wektorów zajmuje to dwie linijki nie
mówie że tamto jest złe ale powinno sie przedstawic tez alternatywny krótszy dowód albo
zaproponować to czytelnikowi jako ćwiczenie.
12 cze 10:04
Nienor: Bo jako tako nie ma wektorów w podstawie programowej. Znaczy jest tylko o tym co to jest wektor
i tyle. Cały rachunek wektorowy został przeniesiony do fizyki, a fizyki jak na razie jest w
szkole za mało godzin, by się bawić w porządne nauczenie wektorów. Nie wiem jak gdzie indziej,
ale u mnie to było trochę na ''czuja'' jak to ma iść. Cały rachunek był wykładany 15 min i
gotowe, żadnego ćwiczenia.
12 cze 12:20
Mila: Narysuj układ współrzędnych i zaznacz punkty i narysuj prostą
A=(2,4) i B=(5,−5).
Prosta AB: y=ax+b równanie kierunkowe prostej
2a+b=4
5a+b=−5 odejmujesz stronami
−3a=9
a=−3
2*(−3)+b=4
b=10 (0,10) punkt przecięcia osi OY
y=−3x+10
P=(4,y)
y(4)=−3*4+10= −12+10 =−2
12 cze 15:11
pigor: ...

powiem tak :
nie musimy nic mówić o wektorach tylko pokazać (wyprowadzić − prosto)
i stosować , że para punktów A,B określa prostą
y=ax+b taką, że
| | yB−yA | |
y−yA= a (x−xA) ⇔ y−yA= |
| (x−xA) ⇔ |
| | xB−xA | |
| | y−yA | | yB−yA | |
⇔ (*) |
| = |
| , a wtedy tu , dla danych |
| | x−xA | | xB−xA | |
P=(4,
y=?) , [A=(2,4) , B=5,−5) mamy z
(*) równanie :
| y−4 | | −5−4 | | y−4 | | −9 | |
| = |
| ⇔ |
| = |
| ⇔ y−4=−6 ⇔ y=−2 . ... |
| 4−2 | | 5−2 | | 2 | | 3 | |
12 cze 15:32
Gustlik: Mila, Pigor, Wasze metody sa dobre, ale długie i skomplikowane, gorąco zachęcam do
zapoznania się z wektorami, mimo ze jakiś [(debil)
n]! z MEN (n! − n silnia =1*2*3*...*n)
wywalił je z podstawyprogramowej. Metody bezwektorowe są o wiele trudniejsze i to właśnie one
powinny być na rozszerzeniu, a nie wektory.
13 cze 01:51
Mila: Gustlik, jednak nasza pomoc powinna korelować ze sposobami obowiązującymi na lekcjach zgodnie z
podstawą programową.
Mój sposób jest znany od gimnazjum. To jest banalny układ równań.
Co z tego, że my znamy różne sposoby, jeśli dla ucznia to za dużo nowości.( zasada redundacji?)
13 cze 10:52
Gustlik: Tak, tylko że na lekcjach obowiązują metody "do Rzymu przez Krym" i potem uczniowie takimi
sposobami rozwiązują zadania na maturze i tracą cenny czas. Efekt − 21 % rok temu oblało
maturę z matmy. CKE zezwala na dowolny sposób rozwiązywania, nawet z użyciem matematyki
wyższej, dlatego ja wskazuję na prostsze metody. Bardziej opłaca się nauczyć prostej metody,
zwlaszcza wektorów, które są banalne, a potem zyskać czas na rozwiązywaniu zadań krótszym
sposobem, co na sprawdzianie i maturze jest niezwykle cenne. Po prostu popaprany jest ten
program, to, co powinno być na podstawach, jest na rozszerzeniu, a nauczyciele, choć moga,
rzadko kiedy go prostują. Dlatego ja pokazuję zawsze najkrótszą metodę, bez względu na to, czy
jest ona objeta podstawą programową, czy nie. Dzięki temu uczeń na maturze traci mało czasu na
rozwiazywanie zadań i jest w stanie więcej zrobić, a tym samym uzyskac lepszy wynik.
13 cze 15:54
pigor: ... O
Gustlik nic dodać nic ująć, lepiej bym tego nie ujął , podpisuję się
pod tym obiema ... ( jak to się mówi − pisze

zgłupiałem) chyba rękoma , co

. ...
13 cze 16:04
Gustlik: Pigor pozdrawiam
14 cze 01:12