Proszę o pomoc !
kamil: Przeczytaj uważnie tekst, a następnie wykonaj zadania umieszczone pod nim. Odpowiadaj tylko na
podstawie tekstu i tylko własnymi słowami – chyba że w zadaniu polecono inaczej. Udzielaj tylu
odpowiedzi, o ile jesteś proszony. W zadaniach zamkniętych wybierz tylko jedną z
zaproponowanych odpowiedzi. Krzysztof Szymborski Szkoły dobrego życia (fragmenty) 1]
To, za czym nieustannie i w dużej mierze bez powodzenia od tysiącleci goni cała ludzkość [ ],
jest już wykładane w szkołach. [ ] Filozofowie, którzy od tysiącleci rozmyślali nad definicją
szczęśliwego życia i sposobami, by takim je uczynić, dochodzili przeważnie do wniosku, że
szczęście osiąga najpewniej ten, który go nie ściga. Ten zagadkowy stan trwałego i
uzasadnionego zadowolenia z życia” (jak definiuje szczęście Władysław Tatarkiewicz w swym
klasycznym traktacie) jest niejako produktem ubocznym dobrego” – w arystotelesowskim sensie
tego słowa – życia, życia godnego, uczciwego, aktywnego i bogatego w duchowe wartości.
Współcześni psychologowie promujący nową specjalność, zwaną psychologią pozytywną”, zgadzają
się z tymi filozofami w kwestii duchowości. Różnią się przekonaniem, że stan szczęśliwości lub
dobrego bytu” (jak można przetłumaczyć nieco niezręcznie angielski termin well−being”)
osiągnąć można, a przynajmniej do niego zbliżyć, celowo i świadomie. Innymi słowy: szczęścia
można się nauczyć. Pogląd ten podzielać musi spora liczba studentów amerykańskich wyższych
uczelni, bowiem na słynnym Uniwersytecie Harvarda w ubiegłym roku akademickim
najpopularniejszym przedmiotem były właśnie zajęcia z psychologii pozytywnej, na które
zapisało się blisko 900 słuchaczy. Wykłada go dr Tal Ben− Shahar, były mistrz Izraela w
squashu, który otwarcie przyznaje, że jego kurs traktuje o tym, w jaki sposób zwiększyć swe
szanse szczęścia. [ ]
2] Jak często bywa z psychologami, motywacja Ben−Shahara miała istotny osobisty aspekt. Jak
wspomina w artykule ogłoszonym w brytyjskim The Guardian”, przez blisko 30 pierwszych lat
swego życia sam był nieszczęśliwym człowiekiem sukcesu. Obok osiągnięć sportowych mógł się
pochwalić sukcesami akademickimi – studia licencjackie odbył w Harvardzie, potem studiował
przez rok edukację w brytyjskim Cambridge i powrócił do Harvardu, by obronić doktorat z
psychologii. Wybrał psychologię, bo nie był szczęśliwy i... nie spotkał go zawód. Wnet
uświadomił sobie, że szczęście to stan umysłu (czy może raczej ducha), a nie status społeczny
bądź wysokość bankowego konta. Harvard dał mu sposobność podzielenia się tym odkryciem z
innymi młodymi ludźmi.
3] Swój przepis na szczęście Ben−Shahar streszcza w sześciu punktach. Po pierwsze, pozwól sobie
być ludzkim i nie neguj swych emocji – strach, smutek czy niepokój są naturalne i
uświadamiając sobie ich przyczyny, możemy im się przeciwstawić. Maskowanie uczuć, zarówno
negatywnych, jak i pozytywnych, prowadzi do frustracji i pogarsza nasze samopoczucie. Po
drugie, szczęście znaleźć można na skrzyżowaniu przyjemnego z wartościowym i znaczącym. Sama
przyjemność nie zapewnia szczęścia, bowiem człowiek jest istotą szukającą w życiu sensu. Po
trzecie, dobrobyt nie zapewnia szczęścia i często nawet katastrofalne niepowodzenia mogą nas
wzbogacić i nauczyć czegoś ważnego. Po czwarte, powinniśmy szukać w życiu prostoty i skupiać
się na tym, co naprawdę istotne. Po piąte, pamiętajmy, że duch i ciało są ze sobą
nierozerwalnie związane i dbałość o fizyczne zdrowie, fizyczną aktywność i dobry sen mają
zbawienny wpływ na nasze samopoczucie. Po szóste, wreszcie, bądźmy wdzięczni losowi i ludziom
za wszystko dobre, co nas w życiu spotyka, i nie wahajmy się wdzięczność tę okazywać.
4] Kilkaset kilometrów na południe, na George Mason University w Fairfax, nieopodal
Waszyngtonu, podobną wiedzę przekazuje swym studentom inny profesor psychologii, 32− letni Todd
Kashdan. Przedmiot, którego naucza, zwie się Science of Well−Being”, czyli naukowa droga do
szczęścia”. W szczegółach jego podejście do tematu różni się może nieco od nauk Ben−Shahara,
lecz bez wątpienia obaj należą do tej samej szkoły. Także Kashdan podkreśla na swych wykładach
zasadniczą różnicę pomiędzy dobrym samopoczuciem” a dobrym życiem”, odwołując się do pojęcia
hedonistycznego kieratu”, czyli ciągłej pogoni za nowymi przyjemnymi doznaniami, która nigdy
nie prowadzi do ostatecznej satysfakcji. Prawdziwie szczęśliwe życie musi mieć sens, cel,
nazwijmy to powołaniem, musi być życiem etycznym. Podobnie jak Ben−Shahar, Kashdan głosi
naukowe” podejście do tematu szczęścia, powołuje się na publikacje dowodzące, że optymiści
żyją dłużej i są zdrowsi, i przywołuje badania wskazujące na to, że stan szczęśliwości ma swój
neurologiczny substrat – zwiększoną aktywność lewej półkuli w rejonie płatów czołowych.
Wykłady ich nie przypominają jednak studiów klinicznych. Obiektami badawczymi są raczej sami
studenci. [ ]
5] W całych Stanach Zjednoczonych liczba szkół wyższych oferujących kursy z psychologii
pozytywnej przekracza dziś już 200. Aby odszukać źródło tego nowego trendu, należy znów wrócić
nieco na północ, do Filadelfii, gdzie na miejscowym University of Pennsylvania mieści się,
kierowany przez profesora Martina Seligmanna, Positive Psychology Center. Jest to jedyny
dotychczas uniwersytet amerykański oferujący magisterski program w dziedzinie stosowanej
psychologii pozytywnej.
6] Choć korzeni tego pozytywnego podejścia do badań ludzkiej psychiki doszukiwać się można w
odległej przeszłości, a przynajmniej w pracach np. Abrahama Maslowa, Carla Rogersa i innych
przedstawicieli psychologii humanistycznej z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, to nie można
mówić o współczesnej psychologii pozytywnej bez przywołania nazwiska Seligmanna. Seligmann,
który przez wiele lat zajmował się klasycznymi” problemami psychologicznymi, takimi jak
depresja i stany niepokoju, zmienił pod koniec lat dziewięćdziesiątych swe zainteresowania na
rzecz optymizmu i szczęścia – jak twierdzi, pod wpływem swej pięcioletniej podówczas córki.
Jego wspomnienia przywodzą na myśl wcześniej cytowane wyznania Ben−Shahara. Będąc [ ] świeżo
wybranym w 1998 roku prezesem Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego i autorem wielu
cenionych prac naukowych, Seligmann był jednocześnie osobą o raczej pochmurnym usposobieniu i
skłonności do narzekania. Wypomniała mu to kiedyś podczas pielenia ogródka wspomniana
córeczka, która spytała go, czy może przestać być marudny, skoro jej się to udało? Seligmann
nie tylko przestał, ale postanowił wykorzystać swą wpływową pozycję w środowisku naukowym, by
pomóc także innym w osiągnięciu tego celu.
7] W styczniu 1998 roku, z jego inicjatywy, w miejscowości Alumel na meksykańskim półwyspie
Jukatan, odbyło się spotkanie 25 psychologów, przeważnie młodych, na którym zamiast
kompleksów, dewiacji i depresji dyskutowano przyjemniejsze aspekty egzystencji. Okoliczności
były sprzyjające. Gdy większość amerykańskich uczelni pokryta była śniegiem, uczestnicy tego
sympozjum nurkowali na rafach koralowych, potem prowadzili filozoficzne dyskusje, by znów
zanurzyć się w ciepłym morzu. Jeden wieczór poświęcony został poezji i śpiewom. To właśnie w
Alumel ukuty został termin hedonistyczny kierat” i spotkanie to można uznać za narodziny
psychologii pozytywnej. Aby sprecyzować jakości, które nadają ludzkiemu życiu sens i cel,
zebrani dokonali przeglądu religijnego dorobku Zachodu, a także buddyzmu, hinduizmu,
konfucjanizmu i busido. Sięgnęli też do badań etnograficznych dotyczących 70 różnych kultur.
Wynikiem tych deliberacji, prowadzonych pod kierunkiem Christophera Petersona, była lista 24
cnót” bądź walorów charakteru [ ] – wśród nich skromność, odwaga, zdolności przywódcze,
miłość, dobroć i powściągliwość – które w przekonaniu
zebranych reprezentowały sprawdzone i uniwersalne wartości, cenione we wszystkich ludzkich
kulturach. [ ]
8] Czy nauka powinna zajmować się cnotą”? Zwolennicy pozytywnej psychologii i coraz liczniejsi
pedagodzy, którzy wierzą, że nauka o szczęściu powinna z czasem wejść do programów szkół
średnich, nie mają wątpliwości, że odpowiedź na to pytanie powinna być pozytywna. [ ] W
odróżnieniu od dawnych psychologów humanistycznych, psychologowie pozytywni wierzą, że stan
szczęśliwości” jest pojęciem dającym się naukowo zdefiniować i ilościowo zmierzyć. A jeśli
poprzez edukację można wznieść ludzi na wyższy stopień szczęśliwości, to czemu działań takich
mielibyśmy zaniechać? [ ]
9] Trend ten ma [jednak] krytyków, którzy twierdzą, że klasy szczęścia” traktują wszystkich
studentów jak identyczne indywidua, podczas gdy każdy z nas musi znaleźć własną, niezależną
drogę do sensu życia i prawdziwego szczęścia. [ ] Co do uczenia naukowych metod osiągania
szczęścia” to, osobiście, nie lekceważyłbym jednak mądrości dawnych filozofów i raczej
uczyłbym czegoś konkretnego (np. psychologii) – z nadzieją, że nabyta wiedza będzie
wykorzystana przez słuchaczy z pożytkiem dla ich dobrego bytu”. (tekst ukazał się w
miesięczniku Charaktery” 2007, nr 6, © Copyright Charaktery”, www.charaktery.com.pl)
Zadanie 1. (1 punkt) Jakie słowo kryje się pod zaimkiem wskazującym, który otwiera pierwszy
akapit?
Zadanie 2. (1 punkt) Wymień synonimy dobrego życia.
Zadanie 3. (2 punkty) Tezy amerykańskich psychologów znajdują częściowo potwierdzenie w
przekonaniach dawnych filozofów. W czym są z nim zgodne, a w czym nie?
Zadanie 4. (1 punkt) Wskaż dwa dowody na popularność psychologii pozytywnej. 1. 2.
Zadanie 5. (1 punkt) Z akapitu 3. wypisz trzy przykłady wypowiedzi o funkcji impresywnej. 1. 2.
3.
Zadanie 6. (1 punkt) Wyrażenie hedonistyczny kierat” jest:
a) hiperbolą, b) peryfrazą, c) metaforą, d) antytezą.
Zadanie 7. (2 punkty) Na podstawie informacji o Martinie Seligmannie wyjaśnij, dlaczego można
go nazwać nieszczęśliwym człowiekiem sukcesu”.
Zadanie 8. (1 punkt) W jakim celu autor przywołuje zdarzenia i sytuacje z osobistego życia
twórców psychologii pozytywnej?
Zadanie 9. (1 punkt) Z akapitu 6. zacytuj zdanie, które jest kompozycyjnym nawiązaniem do
treści omawianych poprzednio w artykule.
Zadanie 10. (1 punkt) Wskaż problemy psychologiczne, z rozważania których zrezygnowali twórcy
psychologii pozytywnej (akapit 7.).
Zadanie 11. (1 punkt) W jaki sposób okoliczności spotkania w Alumel wiążą się z dyskutowanymi
tam tematami?
Zadanie 12. (1 punkt) W jakim celu uczestnicy spotkania w Alumel zbadali tak wiele religii i
kultur?
Zadanie 13. (1 punkt) Które z zalet przywołanych w akapicie 7. nie zostały uwzględnione w
zaleceniach Tala Ben− Shahara?
Zadanie 14. (2 punkty) Wskaż dwa znaczenia, w jakich słowo pozytywny” zostało użyte w akapicie
8. 1. 2.
Zadanie 15. (2 punkty) Jakich odpowiedzi można udzielić na pytanie otwierające akapit 8.?
Uzasadnij każdą z nich.
Zadanie 16. (1 punkt) Udowodnij, że artykuł ma kompozycję klamrową.
5 cze 22:44
5 cze 22:49
kamil: pomoże ktoś?
5 cze 22:49