matematykaszkolna.pl
NAJLEPIEJ PROSPERUJĄCA UCZELNIA Z KIERUNKIEM MATEMATYCZNYM monia: Temat prosty. Najlepsza uczelnia o kierunku matematycznym wedlug was?
4 cze 23:16
Matematyczny: uniwersytet jagielloński
4 cze 23:20
Wedel: niestety nie mogę się zgodzić z przedmówcą − zdecydowanie uniwersytet warszawski
4 cze 23:32
Suby: Politechnika Śląska
4 cze 23:38
xxx: agh
4 cze 23:45
kylo1303: Kazdy powie co innego emotka A rankingi uczelni tez nie oddaja rzeczywistego poziomu (ze wzgledu na kryteria rozdawania punktow). Sam jestem ciekaw, ale papiery bede skladal zarowno na AGH, UW jak i UJ wiec mam nadzieje ze trafie na w miare wysoki poziom.
5 cze 00:11
Bartek0807: ranking jest na temat uczelni jako całość bez wyszczegolnienia na poszczegolne kierunki. Tez jestem ciekawy w sumie gdzie jest najwyższy poziom z matematyki
5 cze 00:48
Godzio: Ale to też zależy o jaką matmę chodzi, zwykłą teoretyczną, a może statystyczną tutaj są różnice przede wszystkim ?
5 cze 00:52
monia: no to podzielmy w takim wypadku na te dwie podkategorie
5 cze 01:40
Obywatel: Telewizyjne technikum rolnicze, (jedyne!)−"Leitner i Żakowski"
5 cze 07:37
Artur_z_miasta_Neptuna: Panie i Panowie −−− każda (zacniejsza) uczelnia ma swoje plusy i minusy jeśli chodzi o kierunek matematyka −−− wszystko zależy co Monia oczekuje od kierunku. Nie ma 'najlepszej' i nigdy nie powie co jest 'naj' bo nie mieliśmy okazję się uczyć na każdej z tej uczelni. Ja określę tak −−− ŻADNA Polska (państwowa) uczelnia nie kształci w odpowiedni sposób na kierunku matematyka finansowa ... i możecie psy na mnie wieszać, ale taka jest prawda ... słabiutka uczelnia z krajów wikingów ma porównywalny poziom do naszych (jeśli chodzi o wiedzę praktyczną). Największą bolączką naszych uczelni jest −−−− prawie całkowity brak powiązania teorii wykładanej na zajęciach do zadań praktycznych, z jakimi człowiek może się spotkać w przyszłości. Przykład 1 Metody Numeryczne −−− coś co w większości banków jest piętą achillesową. Coś co pozwoli człowiekowi (przy średniej znajomości programowania − które akurat uczelnie zapewniają na kierunku matematyka −−− przynajmniej uczelnie techniczne) na zajęcie dobrze płatnego stanowiska już 'na starcie'. Wiedza z ów przedmiotu jest czymś niesamowitym i bardzo przydatnym ... problem w tym, że student nie jest w stanie jej wykorzystać, bo 'nie wie jak to zastosować' w praktyce Przykład 2. Matematyka aktuarialna −−− zawód aktuariusza (już z dyplomem) można porównać (pod względem hermetyczności) do zawodu adwokata, jak również (pod względem zarobków) do zawodu lekarza. Co więcej − firmy ubezpieczeniowe zatrudniają ludzi bez dyplomu aktuariusza i ich wyszkalają pod kątem zdania tegoż egzaminu (egzamin składa się z 4 części) i nie patyczkują się z kwotą, jaką płacą młodemu pracownikowi (w zależności od lokalizacji jest to 1,2−1,8 średniej krajowej 'na start'). A tak naprawdę −−− Moniu ... bez różnicy jaką (z 'renomowanych') uczelni wybierzesz ... ważne byś: − umiała/nauczyła się logicznie myśleć − przewidywać − zapamiętała jak najwięcej rzeczy z KAŻDEGO przedmiotu (może za wyjątkiem algebry ... chociaż i tutaj algebra liniowa może się w przyszłości przydać) Tak naprawdę −−− poza wąską listą stanowisk ... dla pracodawcy nie jest istotne czy ktoś ukończył Matematykę, Ekonomię czy też (tfu tfu tfu) Zarządzanie. Firmy takie jak P&G (czyli branża FCMG) bądź też Accenture (czyli branża konsulting/outsourcing) szukają osoby przede wszystkim MYŚLĄCEJ, ANALIZUJĄCEJ i szybko się uczącej. Tak więc −−− odpowiedź sobie przede wszystkim na pytanie −−− co chcesz robić PO studiach.
5 cze 09:17
Artur_z_miasta_Neptuna: a co do 'plusów' i 'minusów' to wliczam PRZEDE WSZYSTKIM kadrę i sposób w jaki prowadzą zajęcia/nauczają.
5 cze 09:27
Bartek0807: a jeśli chcę się rozwijać naukowo? gdzie mam iść? raczej na uniwersytet prawda? jeśli tak to jaki?
5 cze 17:52
monia: też jestem ciekawa
5 cze 20:40
b.: Princeton jest chyba niezły emotka
5 cze 21:30
monia: słyszałem o Oxfordzie, ale pytałem o polskę
5 cze 21:38
Eta:
5 cze 22:06
opi: emotka ale to jak tam w końcu jak tam jest?
6 cze 20:47
ManFanUtd: Ja osoboście wybieram się na UŁemotka
6 cze 21:02
Artur z miasta Neptuna: Naukowo Obojętnie jaka uczelnia −−− Erazmus (najlepiej po 3 roku −−− czyli mając inżyniera) −−− a jako, że na uniwerkach ciężej się dostać na Erazmusa − to lepiej techniczną którąś (poza tym ... nie oszukujmy się ... uniwerki średni poziom matematyki trzymają) ... na Erazmusie zakręcisz się odnośnie doktoratu (na tamtej czy innej uczelni). Koleżanka tak zrobiła ... obecnie siedzi w Szwecji i zarabia więcej niż ja kiedykolwiek będę w stanie zarobić w kraju. Pozostanie na uczelni w Polsce to tragedia −−− chyba że waćpani ma zamiar znaleźć sobie bogatego męża −−− smutne to, ale prawdziwe.
6 cze 21:09
opi: a naprzyklad na uw na matematyke a pozniej na erazmusa?
7 cze 18:12