matematykaszkolna.pl
Wyznaczanie dziedziny funkcji. Bartek: Wyznaczanie dziedziny funkcji. Proszę o rozwiązanie
 5x 
a) f(x)=

 x2−10x+25 
 x2 
b) f(x)=

 x2 + 6x + 9 
c) f(x)=x2 + 3 d) f(x)=2x2
27 maj 15:48
Basia: próbuj sam mianownik każdego ułamka ≠0 każde wyrażenie podpierwiastkowe ≥ 0 jakie warunki wobec tego musisz zapisać w tych przykładach ?
27 maj 15:50
Bezimienny: a) mianownik ≠ 0 więc oblicz x2−10x+25=0 delta itd b) podobnie jak w a c) pierwiastek tylko z czegos co jest ≥ 0 więc x2+3≥0 i liczysz ale juz od razu widac ze dziedzina bedzie R bo jakiego x bys tam nie dal to i tak zawsze bedzie ≥ 0 d) tak samo jak w c −> 2x2 ≥ 0
27 maj 15:52
Bartek: a) x2−10x + 25 ≠ 0 x2 − 10x ≥−25 I co dalej ? Jak mam x2 to już nie wiem co dalej z tym zrobić.. A np. w takim..
 4 + x 
f(x)=

to:
 16−x2 
16−x2≠0 x2≠−16 I co dalej ? Nie wiem co z tymi x2 robić..
27 maj 16:04
picia: wszystko źle
27 maj 16:06
Bartek: Dlaczego ?
27 maj 16:07
picia: bo to f kwadratowa. jak nie widzisz wzoru skroconego mnozenia to licz Δ.
27 maj 16:09
picia: i po co liczysz x2−10x≥ 25
27 maj 16:11
Bartek: a jak mam liczyć ? mozesz zrobić ten przykład ?
27 maj 16:12
Bartek: pomyliłem tam znak, powinien być ≠
27 maj 16:14
Basia: badasz kiedy x2−10+25 = 0 czyli ostatecznie może być Δ i x1,x2 lub x0 i te pierwiastki "wyrzucasz" z dziedziny
27 maj 16:15
picia: a) x2−10x+25≠0 (x−5)2≠0 x≠5 D=R\{5}
27 maj 16:15
Basia: P.S. ostatecznie Δ..., bo powinieneś wiedzieć, że x2−10x+25 = (x−5)2 w poprzednim oczywiście brakuje x przy 10
27 maj 16:16
picia: albo a) Δ=0 x0=5
27 maj 16:17
Bartek: A jak mam coś z x2 to mogę to jakoś podzielić czy cos ?
27 maj 16:21
Bartek: a w tym 16−x2 ?
27 maj 16:22
picia: nic nie dzielisz (4−x)(4+x)≠0
27 maj 16:25
picia: masz niezle braki bo f kwadratowa musieliscie przerabiac wczesniej.
27 maj 16:27
Bartek: i to już koniec wtedy ? jak wygląda tu dziedzina ? mam więc stosowac wzory skróconego mnożenia ?
27 maj 16:27
Bartek: nie przerabialiśmy...Nawet nie wiem nic o delcie itp.
27 maj 16:29
picia: niemozliwe. musieliscie przebiac bo niby skad mialbys wiedziec jak to liczyc. zobacz tu https://matematykaszkolna.pl/strona/54.html. a co do tego jak wyglada dziedzina to Basia Ci juz napisala o co w tym chodzi.
27 maj 16:32
Bartek: Nie wiem skąd, naprawdę nie przerabialismy. Jak wyznaczali dziedzinę to mnie nie bylo na lekcji więc moze tylko powiedziala mniej więcej.
27 maj 16:34
picia: heh wszystko juz wyjasnilismy.
27 maj 16:37
Bartek: mogłabyś mi pomagać z matmy ? bo ogólnie słaby jestem.. Zapłacę Ci.
27 maj 16:37
picia: jak juz to moglbymemotka a to forum jest darmoweemotkaDUZO ludzi tu pomaga.
27 maj 16:39
Bartek: wiem ale czasami trzeba długooo czekać.
27 maj 16:40
Bartek: Jutro sprawdzian musze dostac 4
27 maj 16:41
Bartek: a w tym 16−x2 = (4−x)(4+) ≠0 i dalej co ? Jak będzie dziedzina ?
27 maj 16:43
picia: nie mozesz dzielic przez 0 dlatego liczy sie mianownik ≠0. reszta nalezy do dziedziny. wiec w tym wypadku: D=R\{−4;4}
27 maj 16:46
Bartek: Nie rozumiem. moglbys mi rozpisac te obliczenia? bo nie wiem skad te −4 i 4 sie wzielo dokladnie
27 maj 16:54
picia: tu nie ma co rozpisywac. wzor skroconego mnozenia. a2−b2=(a+b)(a−b) koniec tlumaczenia
27 maj 16:55
Bartek: I w ogóle w jakich wypadkach oblicza się z ≥ a w jakich z > ?
27 maj 16:56
Bartek: No ale dlaczego dziedzina −4 i 4 ?
27 maj 16:57
Bartek: Dobra już obliczyłem..
27 maj 16:58
Bartek: A jak obliczyć 2x2 ?
27 maj 17:02
Bartek: Nie umiem obliczać jak gdzies jest x2
27 maj 17:04
picia: liczba pod pierwiastkiem ≥0. ile jest (−2)2 22 i 02?
27 maj 17:07