Mam pytanie co do tego przykładu: Sławek: Mam pytanie co do tego przykładu: https://matematykaszkolna.pl/strona/2533.html Oni tutaj wyciągają liczby przed nawias, podczas gdy ja tego nie robię. To 2−3x i 6x+8 poprostu przyrównuję do 0 i też wychodzą mi miejsca zerowe. I ogólnie wynik wychodzi mi ten sam, mimo że mam inną parabolkę.

Ajtek: Na jedno wychodzi za każdym razem . Nie ma znaczenia jak zrobisz, ważne abyś nie pomylił się w liczeniu.

picia: bez roznicy

Buuu: Inna parabolka wynika z wyciągnięcia ujemnego 'a' i zmiany znaku nierówności, tak naprawde nic sie nie zmienia, jest dobrze.

Sławek: tak wiem, że z tego wynika parabolka zmieniona. Ale po co oni się wtedy tak bawią? Ma to jakieś wytłumaczenie o którym niewiem?

Basia: nie musisz wyłączać liczb przed nawias; w tamtym zapisie chodziło o dokładne pokazanie, że a= −18<0 i parabola ma ramiona skierowane w dół, dobre dla tych, którzy tego od razu nie widzą ale parabolka to już musi być taka sama

Ajtek: To jest drugi sposób rozwiązania i tyle .

Buuu: Po prostu ktos ma taki, a nie inny styl liczenia.

Basia: a rzeczywiście Jakub podzielił przez −18; nie zauważyłam

picia: hmmm zeby pokazac ze gdy mnozysz/dzielisz przez liczbe ujemna to zmieniasz znak nierownosci na przeciwny

Ajtek: picia tego uczą przy nierównościach liniowych.

Sławek: aha No tak Dziękuje Wam w takim razie, lecę dalej z przykładami

picia: Witaj Ajtek. chcialem dac jakas konkretna odpowiedz

Ajtek: Witam picia, witam .