matematykaszkolna.pl
Banalnie proste... Gracjan: (53−42−3x−5):(x−5)= dzielenie wielomianów , proszę o pomoc ;s ciężko mi to wszystko idzie..
21 maj 20:08
Basia: napisz porządnie, bo wielomianu nie widać jakoś czy to ma być 5x3−4x2−3x−5 ?
21 maj 20:14
Gracjan: fakt , jest błąd . (x3 −42 −3x−5):(x−5) =
21 maj 20:18
Gracjan: świetna ta strona , szkoda tylko że nie ogarnę aż tyle do jutra ,a to sprawdzian od ktorego zależy moja ocena więc muszę się spiąć troche
21 maj 20:19
picia: nadal jakis dziwny ten wielomian 42=16...chyba by tak nie pisali w przykladzie
21 maj 20:21
Gracjan: cholera ! 4x2 najmocniej przepraszam
21 maj 20:21
Gracjan: (x3 −4x2 −3x−5):(x−5) =
21 maj 20:22
21 maj 20:28
Gracjan: mam to otwarte ,ale coś mi tu nie wychodzi , proszę pomóżcie bo utknąłem
21 maj 20:30
picia: a co Ci wyszlo?
21 maj 20:32
Gracjan: tak dziwnie troche (x3−4x2−3x−5):(x−5)=x2−x−x −x3+5x2 x2−3x x2+5x 2x−5 −x2+5 0
21 maj 20:38
picia:
2x 

=2
x 
i skad te minusy?
21 maj 20:40
podkowa: x2−x+2 reszta 5
21 maj 20:41
picia: wynik to (x2+x+2)−5
21 maj 20:42
Gracjan: gdybym wiedział skąd; P mogłabyś rozwiązać je? cholera bo mam do nauczenia sie działania na wielomianach ogolnie rozkladanie na czynniki rozwiazywanie rownan i nierownosci na jutro
21 maj 20:42
picia: sorry (x2+x+2)+5
21 maj 20:43
podkowa: dobrze robiłeś, tylko 2x:x dałeś ze to jest x
21 maj 20:45
picia: jak juz to moglbymemotka (x3−4x2−3x−5):(x−5)=x2+x+2 −x3+5x2 x2−3x −x2+5x 2x−5 −2x+10 −−−−−−−−−− 5 czyli (x3−4x2−3x−5)=(x−5)(x2+x+2)+5 uff....
21 maj 20:49
Gracjan: stokrotne dzięki wiszę Ci piwo ; )
21 maj 20:49
Gracjan: załapałem trochę , wielkie dzięki !
21 maj 20:57
picia: emotka
21 maj 20:57