Funkcja wykładnicza :) Maciek : Witam i prosze odrazu o pomoc. Mam problem z takim przykładem z funkcji wymiernej nie wiem jak zacząć kurde.

	1
165−3x =		5x−6
	8

Basiek: (2⁴)⁵−3x=(2⁻³)⁵x−6

picia: zacznij kurde od tego by po lewej i prawej miec 2 w podstaie potegi

Basiek: (2⁴)^5−3x=(2⁻³)^5x−6 Niezdara ze mnie

Maciek : hahahaha, ale zwała mnie złapała... jak mogłem nie wpaść na takie coś przecież to było mega proste . Jeszcze mam jeden przykład do przełknięcia i na poprawe moge iść )

3x		1
	= kurde i nie umiem zapisać dalej licznik=		a mianownik 5x−2
158−3x		25

Maciek : Idzie coś z tym przykładem ?

Mila: 2^4(5−3x)=2^−3(5x−6) 2^20−12x=2^−15x+18 20−12x=−15x+18 x=...

	3x		5−2
2)		=
	158−3x		5x−2

3x		1
	=		mnozymy na krzyż
158−3x		5x

3^x*5^x=15^8−3x 15^x=15^8−3x x=8−3x x=2

KOKO KOKO: Może ktoś siedzi i jeszcze odpowie mi na jedno pytanie to będzie super. Drugi przykład ten co zrobił/a Mila. Czy jakby zamiast znaku równości był znak nierówności np. > to można również na krzyż pomnożyć ?

Patronus: jak by był znak większości to najlepiej mnożyć po kolei przez mianowniki i zwraca uwagę na to czy są dodatnie (czy aby nie trzeba zmienić znaku), ale tu oba mianowniki są dodatnie − zatem można mnożyć "na krzyż"

KOKO KOKO: Ok. Jeszcze już ostatni przykład i ide na poprawe w końcu 3^3x−1 = 5^2−6x

	1		1
33x−1 =		3x−1 / :		3x−1
	25		25

Dalej nie chce mi się zapisywać już bo nawet nie umiem ale na koniec przyrównuje 3x − 1 = 0

	1
x =
	3

Może ktoś sprawdzić jeszcze czy dobrze zrozumiałem ten przykład ?

KOKO KOKO: Po podzieleniu mam takto takie coś (3*25)^3x−1 = (3*25)⁰ I z definicji potęg jak już napisałem 3x − 1 = 0 ...

Patronus: dobrze

Mila: