co na politechnike Dawid: studenci Witam, ogolnie mam takie pytanko do studentow politechnik Najprawdopodobniej ide na politechnike na jakis dzial zwiazany z Informatyka albo autmatyka i robotyka ( jeszcze nie wiem ) i chcialem sie zapytac jaki material mam miec ogolnie opanowany z matmy i fizy, zeby nie zaistnaily takie sytuacje ze bede musial sie czegos uczyc co powinienem juz miec opanowane itd... ogolnie mysle ze roszerzona matma styknie, bo nie wierze, ze moga wymagac wiecej(w pierwszy dzien ofc.), ale fizyka, nic jej nie mialem w 3 i 4 klasie technikum i moja wiedza w tym przedmiocie jest prawie = 0. Dlatego chcial bym wiedziec jakies konkretne dzialy czego trzeba sie nauczyc, czy poprostu kupic se jakas ksiazke do liceum i sie z niej uczyc? jak tak, to uczyc sie podstawowej, czy tez roszerzonej? Dzieki z gory.

karolina: A to rozumiem że nie zdawałeś fizyki na maturce?

Dawid: nie, nie zdawalem.

Trivial: Tak naprawdę, to przynajmniej na agh aż roi się od kursów wyrównawczych na pierwszym semestrze. Jeżeli tylko potrafisz się dość szybko uczyć to wszystko powinno być w porządku. Studia, zwłaszcza na politechnice, to nie liceum. Wykładowcy zazwyczaj nie interesuje to, czy studenci rozumieją materiał, czy też nie (choć jak wiadomo są wyjątki ). Na początku nie powinno być jakoś szczególnie trudno (przynajmniej u mnie była to krótka powtórka z liceum z łagodnym wprowadzeniem do tematu), ale po miesiącu następuje zderzenie ze ścianą.

karolina: nie strasz nas xD

Trivial: Nie straszę.

Dawid: Czyli dalo by rade tam wyrównać wiedzę, no ale własnie, teraz mam wakacje, będę miał nawet przy robocie sporo czasu wolnego i bym wolał wykorzystać ten czas na naukę tak, żeby tam później było więcej czasu wolnego

Trivial: I jeszcze taka sugestia: jeżeli już kupować książki do fizyki to od razu te akademickie (pięciotomowy Resnick powinien wystarczyć ).

Dawid: hmm, tam chyba pomyliles sie, piceostronny , co nie nie no joke, ale tam nie bedzie rzeczy na ktore trzeba znac podstawy?

Pepsi2092: mam go chyba w domu Coś tam zaczynałem, wytłumaczone jest elegancko ale tez rok temu obudziłem się z reką w nocniku że będę zdawał matme R i fizykę na podstawie i nie miałem czasu zbytnio na tą fizę więc poczytam teraz i mowisz Trivial że dodatkowe zadania do tego i raczej powinno wystarczyć ? Bo matme mysle ze nawet niezle ogarnalem i jeszcze do pazdziernika na forum coś tam uda mi się więcej ogarnąć Pzdr

Trivial: W pierwszym tomie wymagane są w pewnym momencie jakieś proste pochodne i całki (z wielomianów). Jeśli przerobisz cały pierwszy tom (ok. 300 stron), to powinno to wystarczyć na dobry początek.

Trivial: W Resnicku jest i tak dużo zadań − jeśli wszystkie je przerobisz to gratulacje!

Dawid: ok, czyli pierwszy tom na poczatek styknie mowisz, dobrze, to http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/4000/podstawy-fizyki-t-15.html?gclid=CJfJ_cGk-68CFUrP3wodBjHURA 46 zl bedzie trzeba wydac ^^

Pepsi2092: Zdrożały bo ja rok temu za 200 z przesyłką nowe kupiłem

Trivial: Ja kupiłem 5 tomów za 160 zł − powystawowe, nieużywane, gdzieś na allegro.

Dawid: mi nie chodzilo o cene, ogolnie tylko o potwierdzenie ze to ta ksiazka

Trivial: Tak, tak. Wielki czerwony rzeźnik.

Krzysiek: A co sądzisz Trivial o książce Wróblewskiego, Zakrzewskiego? lepsza/gorsza od Halliday'a ?

Trivial: Nie wiem co to za książki. Korzystałem tylko z Resnicka i J. Oreara. Resnick jest napisany łopatologicznie, zaś Orear jest dużo bardziej skondensowany.

karolina: Trivial: a Ty co studiujesz?

Trivial: informatykę.

Daniel: a gdzie ?

Trivial: agh wfiis.

karolina: Kraków?

Trivial: AGH jest w Krakowie... ;>

Trivial: W takim razie jestem mało inteligentny.

karolina: facepalm ... też sie tam wybieram

obitt: na informatyce na agh ciężko się nauczyć programowania na dobrym środowisku

Trivial: rumpek, widzę że rozmawiasz sam ze sobą pod różnymi nickami. very intelligent.

karolina: a jest ktoś może zorientowany czy po budownictwie na agh dostaje się pełne uprawnienia? tak samo jak po politechnice?

Trivial: rumpek, spójrzmy prawdzie w oczy. Mam za duży dystans do siebie, żeby wciągnąć się w gierki jakiegoś podszywacza.

rumpek: ok

Daniel:

Trivial: karolina, nie mam pojęcia, ale coś mi się obiło o uszy, że wszędzie trzeba sobie dorabiać dodatkowe uprawnienia. Nie wiem ile w tym prawdy.

karolina: właśnie nie ma za dużo informacji o tym, ale już kilka osób z agh mi mówiło ze można tylko sobie zrobić uprawnienia konstrukcyjno−budowlane wykonawcze, a już innych typu konstrukcyjno−budowlane projektowe, drogowe, mostowe są nie osiagalne dla studentów agh bo to jest coś z programem związane, takie to ponoć tylko po pk. Jeżeli ktoś się orientuje proszę o info

Trivial: Krąży opinia, że akurat budownictwo jest lepsze na PK niż na AGH.

Basiek: A matematyka? ;> Bo różnica między progami punktowymi jest ogromna, przyznam.

Trivial: Nie mam pojęcia, ale sądząc po kadrze, z którą miałem do czynienia możesz spokojnie iść n agh. (matematyki uczą nas matematycy)

Trivial: na*

Basiek: Tu się o punkciki rozchodzi, a nie o coś innego.

Trivial: Basiek, nie mam żadnych znajomych na matmie, więc nie mogę się zbytnio wypowiadać.

Basiek: Nie ma problemu. Dzięki Mnie tylko zastanawia jedno− właśnie ogromna różnica punktowa między AGH i PK. Albo coś jest nie tak z PK, albo coś cudownego w AGH−u. Zwyczajnie, nie mogę tego ogarnąć

psik: albo inny przelicznik

Basiek: Dziwny to przelicznik, gdzie na PK wystarczy 80% podstawy, a na AGH 80% rozszerzenia. Przy czym nie wiem kompletnie, jak wygląda PK, ale organizacja w AGHu pozostawia wiele do życzenia