matematykaszkolna.pl
? TOmek: Politechnika Wrocławska −elektrotechnika/Automatyka i Robotyka Ktoś sie wybiera? Czy ktoś może studiuje ten kierunek(ki) i chciałby o nich opowiedzieć. Z góry dziekuje za jakiekolkwiek info.
12 maj 14:55
Pepsi2092: Siemano emotka ja własnie myślę o Mechanice i budowie maszyn albo o automatyce i robotyce na PWr ale nie wiem czy na wydział mechaniczny się dostanę z moimi wynikami z matury emotka Bo z tego co mi wiadomo to prog byl rok temu 285 i 270 a ja moze uzbieram z 265 ze wszystkiego
12 maj 15:07
TOmek: Jak uzbieram tak 210 z progu punktowego. Podobno w tym roku było więcej maturzystów niż rok temu, wiec próg raczej nie spadnie
12 maj 15:10
Pepsi2092: ja słyszałem ze progi spadaja w drugim terminie nawet o 50 pkt w dol takze mamy szanse raczej emotka
12 maj 15:11
Hm: A wiecie o co kaman z tymi progami na agh? Ze jak sie wybiera po kolei kierunki to na nastepnych wzrasta prog dodakowo?
12 maj 15:26
Pepsi2092: Nie słyszałem o takim czymś emotka z tego co wiem to tam jest przelicznik (Mp+Mr)*4+ang= ale o takich cudach to pierwsze słyszę emotka
12 maj 15:28
TOmek: "ja słyszałem ze progi spadaja w drugim terminie nawet o 50 pkt w dol takze mamy szanse raczej" mozesz mi to bardziej wyjasnić bo nie wiem za bardzo co masz na mysli. Pozdro emotka
12 maj 16:01
Pepsi2092: No masz pierwszą rekrutację i tam jak Ci troche brakuje to jesteś na liście rezerwowaj bo np miałeś za mało pkt żeby się dostać, ale potem masz drugą rekrutację i różnica między ostatnim na liście przyjętym w pierwszym terminie a ostatnim przyjętym w drugim terminie może być aż 50 pkt czyli jak był próg 270 to majac 220 pkt można mieć ciągle szanse na dostanie się na dany kierunek emotka Chociaż na Pwr jakoś to też było inaczej, ale chyba sporo w tym prawdy co napisałem emotka Tak czy tak koledzy mi gadali, że jak się nie dostaniesz w pierwszym to lecisz jak najszybciej z podaniem na drugi termin emotka najlepiej jak może to niech się wypowie na ten temat ktoś kto przez to przechodził emotka I najwyżej dokładnie nam tu opisze ten problem emotka
12 maj 17:49
Basiek: Hm− nie, oczywiście, że nie. Ale jest coś takiego, że.... wybierzesz dwa kierunki np. I na jednym jest próg 850, na drugim 790. Ty będziesz mieć 830, więc nie dostałeś na to, co było Twoim pierwszym wyborem, ale na ten drugi kierunek powinieneś się dostać...., ale nie Bo niektóre kierunki wolą ludzi z mniejszą ilością pkt, ale z pierwszego wyboru. Dlatego warto sobie wszystko dooobrze przemyśleć.
12 maj 17:55
Henio: Powiem ci tyle Elektrotechnika to pogrom, tylko dla maniaków moim zdaniem.
12 maj 18:19
Daniel: a co myślicie o energetyce , mozna sprobowac ? bo powiem szczerze ze ja niczym sie nie interesuje a musze wybrac ciekawy kierunek i dodatkowo zeby praca byla po nim
12 maj 18:31
Hm: Co to znaczy? "Bo niektóre kierunki wolą ludzi z mniejszą ilością pkt" Czyli nie ma opcji żeby na ten właśnie drugi złożyć podanie jakoś szybko po 1 rekrutacji?
12 maj 18:32
Hm: Energetyka gdzie?
12 maj 18:33
TOmek: pwr − energetyce jest prog 221.
12 maj 18:35
Basiek: Mówię o pierwszej rekrutacji. Czasem biorą osoby z mniejszą ilością punktów niż Ty masz, bo one miały ten kierunek wpisany jako pierwszy, a Ty drugi.
12 maj 18:42
Pepsi2092: ja na początku myslałem o budownictwie, ale tyle ludzi się tam pcha, że może być potem ciężko z pracą Jeszcze teraz przed euro było większe zapotrzebowanie itd to każdy się podniecił i wszyscy jak święte krowy lecą emotka Dlatego myślę nad takimi kierunkami bardziej związanymi z elektroniką, maszynami i innymi pierdołami, też mam podobny problem jak Daniel bo do końca sam nie jestem sobie w stanie odpowiedzieć co mnie interesuje emotka
12 maj 18:46
Daniel: @Pepsi2029 budownictwo zawsze będzie dobra, bo ludzie się ciągle budują. Najwiecej specjalizacji mozemy zrobic sobie po budownictwie. Ja zastanawiam sie tylko i wyłacznia na PW − Politechnika Warszawska , no ale progi są jakie są , jest cięzko nie ma lekko emotka . Energetyka bardzo przyszlosciowy kierunek, no ale słyszalem ze jak ktos nie jest pasjonatem to nie ma co się wybierac bo nie ma wiekszych szans, no ja mysle ze wszystkim mozna jeszcze sie zainteresowac bo jak mam byc pasjonatem skoro nic o tym nie wiem? Mysle tylko i wylacznie o kierunkach technicznych z przyszłoscią , i nie wiem czy jak nie dostane sie na PW na budownictwo isc na inna uczelnie na ten kierunek czy pozostac na PW na kierunach na ktore łatwiej sie dostac.
12 maj 18:55
psik: Daniel chodź ze mną na PŁ, może cudem dostanę się na budownictwo D:
12 maj 19:02
Pepsi2092: No ja wiem Daniel, ale boję się o to budownictwo bo co przeglądam liczbę przyjętych na poszczególnych uczelniach to kierunek budownictwo zdecydowanie przeważa pod tym względem, ale daj im wszystkim Boże żeby szczęśliwie miejsc było jak najwięcej i pracy emotka A co do uczelni PW jest politechniką gdzie progi są zdecydowanie najwyższe i najtrudniej się dostać, ale uważam że PWr wcale w niczym nie odstaje od Warszawki. Dodatkowo w różnych rankingach jest oceniana nieco wyżej , ale to tylko ciekawostka bo każdy wybiera uczelnię na podstawie tam swoich warunków, lokalizacjii itd. Ja mam ok 460km do Wrocławia ale całkiem poważnie myślę o polibudzie. Dodatkowo mając do wyboru Wrocław i Warszawę uważam, że Wrocław jest miastem które bardzo dobrze i szybko się rozwija i napewno tam problemów ze znalezieniem pracy być nie powinno po skończeniu któregoś z tych kierunków technicznych. Warszawa jeśli chodzi o same miasto mi się nie podoba, każdy tam tylko dogni jak głupi sam nie wie za czym... Takie życie mnie trochę przeraża i nawet jakbym zdał tą maturę tak rewelacyjnie nie wiem czy bym brał pod uwagę Warszawkę emotka Ale każdy kieruje się swoim rozumem i myśli o wielu aspektach , także to jest moja opinia a ktoś może mieć swoje zdanie, które też trzeba uszanować emotka Pozdro emotka
12 maj 19:04
Daniel: Warszawka hahahahah smieszy mnie to okreslenie .. do Warszawy mam okolo 100km , tez nie jest rewelacyjnym miastem według mnie. W 100% sie z toba zgadzam, ludzie zyją tam w ciaglym pospiechu. O Wrocku myslalem sporo, fajna uczelnia, fajne miasto wszystko okej.. tylko daleko. Mam sasiąda co studiuje tam inzynierie materiałowa, bardzo sobie chwali , ale do domu przyjezdza raz na dwa miesiace albo i rzadziej. Troche sie boje tak daleko studiowac bo jednak jest niewygodnie troche. W warszawie mam dwa mieszkania, no i moj stary ma firme budowlana wlasnie w warszawie. Zupelnie urwalo mi głowe i nie wiem co robic z tymi studiami, co mam zaczac studiowac i gdzie. Najtrudniejsza decyzja w moim zyciu :ss
12 maj 19:10
Pepsi2092: Mistrzu mam to samo co Ty Myślałem, że jak zdam maturę to będzie już z górki a tu urwanie głowy z wyborem tego kierunku Ja też pasjonatem niczego nie jestem i własnie muszę się zainteresować poszczególnymi kierunkami, co można po nich robić i ogólnie na co jest nacisk na studiach. Wszyscy dookoła udają mądrzejszych i mi radzą żebym poszedł na to co mnie interesuje, ale problem polega na tym że ja sam nie wiem co mnie interesuje i muszę się do czegoś bardziej przymierzyć to wybrać i się tym zainteresować dopiero Ale uważam że przez ten okres będą trwały nadal te dyskusje, i dylematy i w końcu damy radę i wybierzemy coś konkretnego emotka Tak czy tak życze wszystkim powodzenia w wyborze kierunku i potem zadowolenia z niego i satysfakcjonującej, dobrze płatnej pracy emotka A teraz idę coś w piłkę pyknąć bo się zastałem przez matury a jutro mecz
12 maj 19:22
Daniel: Czytasz w moich myslach. Trzeba jakoś przez to przebrnąć bez popełnienia głupstwa. Dołączam się do zyczen Pepsi2092. Dodam jeszcze ze 3 lata temu skonczylem karierę z pilka, po tym jak stary trener do mnie zadzwonil zebym zagral mu mecz w seniorach w lidze okręgowej. Bydlaki zepsuli mi nogę i miałem operacje w najgorszym szpitalu na swiecie. Zamiast moj stan sie polepszac, robil sie bardziej krytyczny. Noga uratowana, moge chodzic biegac , cieszyc sie zyciem, ale kiedy biegam za piłką odczuwam bol w kolanie, przez co nie mam juz szans zrobic kariery. Grałem w lidze mazowieckiej w druzynie Mazur Karczew, jezdzilem czasem (jak powołali) na kadrę polski ale niestety trzeba bylo zakonczyc karierę i wziąc sie za fizyke i matme. Teraz pozostalo mi tylko dobrze wszystko rozwazyc , wybrac odpowiedni kierunek oraz sie nim zainteresowac, znalesc prace i zarabiac dobe pieniądze. Przygode z pilka zaczynale w wieku 6 lat, kiedy mialem 13 lat gralem juz w lidze Mazowieckiej w roczniku 91. Z tamtej starej druzyny, chlopacy sie porozwijali i niektorzy teraz graja w I ligach i zarabia po okolo 10tysięcy (91 rocznik). Robia to co im sprawia przyjemnosc i dostaja za to pieniadze. Kazdemu tak samo zycze . POWODZENIA
12 maj 19:40