matematykaszkolna.pl
rozsz Dominiczka: Jak się oceniacie po rozszerzeniu, na ile %? Ja myślę, że więcej niż 70% to nie dam rady wyciągnąć... A miałam tyyyle planów...emotka
9 maj 19:13
greey55: Jeśli według Ciebie wynik 70% to słabo, to piszesz tu chyba tylko po to bo szukasz dowartościowania... Ja napisałem na około 40%, nie jestem z siebie zadowolony, ale co poradzić było się uczyć jak był czas.Nawet jeśli te 70% to mało na kierunek który planowałaś to zapewne zdajesz jeszcze inne przedmioty tam potrzebne i wszystko się zrówna.Według mnie 70% to świetny wynik, patrząc na trudność tej matury(oczywiście myślę o moich umiejętnościach, a właściwie ich braku).
9 maj 19:19
Dominiczka: Chciałam iść na UE do Wrocławia, ale teraz, kiedy nie zdaje rozszerzonego angielskiego, tylko podstawowy i rozszerzenie z geo to nie mam szans...
9 maj 19:21
Dominiczka: Ale dzięki za pocieszenie
9 maj 19:22
greey55: Zawsze są jakieś szanse, po co się zamartwiać na zapas?Ja idę na polibudę łódzką, na jakiś kierunek na na pewno się dostanę, ale oczywiście nie taki o jakim marzyłem...
9 maj 19:24
Godzio: Dominiczka z takim wynikiem spokojnie się tam dostaniesz, kolega rozszerzenia z matmy w ogóle nie zdawał i się dostał, zdawał też geografię emotka
9 maj 19:25
Dominiczka: Może na jakieś najmniej ciekawe kierunki...
9 maj 19:38
psik: greey na co idziesz? emotka
9 maj 19:45
psik: albo na co chciałeś iść
9 maj 19:45
lolita: hmm tak łatwo jest się dostać na tę politechnikę do łodzi?
9 maj 19:53
k: w granicach 80% powinno być
9 maj 20:01
matroz: Jak myślicie, czy 92% z podstawy z matmy i dajmy na to 58% (może trochę więcej) z rozszerzenia wystarczy aby dostać się na politechnikę śląską? W rekrutacji mnożą procent z podstawy przez 0,6 i do tego dodają procent z mat rozszerzonej razy 0,4 (fakt, paradoksalnie mniejszy przelicznik dla rozszerzenia) Pisałem próbne na >80% a teraz słabo... stres, mało czasu... głupie błędy...
9 maj 20:33
Dominiczka: Ja robiłam błędy w odejmowaniu i dzieleniu... Aż wstyd.
9 maj 20:44
kuk: Też nie poszło mi najlepiej, ale to tylko i wyłącznie moja wina. Najważniejsze to się nie załamywaćemotka Jakoś to będzie
9 maj 21:22