Błąd w arkuszu maturalnym!? TPB: Chodzi o zadanie z ostrosłupem. Czy Wam też wychodzi, że trójkąt w podstawie ma boki długości 22,22,61? Taki trójkąt nie istnieje.

:(: 61, 22, 22

TOmek: ciekawe

TPB: Chyba powininem napisać w tej sprawie do CKE. Pisałem też o tym na matematyka.pl, ale jeszcze nikt na mój post nie odpowiedział.

Godzio: Ale dlaczego nie może być 61,61,22 ?

TPB: Ja pierniczę racja!

Godzio:

Eta: Ten trójkąt ma boki 22,61,61

Eta:

TPB: Nie wiem dlaczego mi się takie coś wzięło, a ja już do CKE miałem zamiar pisać. Aha już mam, sobie przyjąłem na rysunku, że pewien bok ma długość x i drugi też. Potem policzyłem z Pitagorasa i wyszło mi, że x=22 i stąd takie coś. No cóż roztargnienie.

Eta: I tu był właśnie "haczyk"

TPB: I złapaliby mnie, gdybym pisał maturę .

Eta:

Godzio: A ja bym raczej rozpatrywał oba przypadki, bo coś mi nie pasowało Sprzeczność później ani nic nie wychodziła chyba nie ?

TPB: Chciałem policzyć pole trójkąta ze wzoru Herona i wtedy się połapałem, że coś nie gra. Najpierw się pogłowiłem − całkowicie mi umknęło, że ten drugi może mieć 61.

Pepsi2092: Powiem Wam tak Ja rozpatrywałem drugi przypadek ale wyszła wysokość ujemna także napisałem że sprzeczność i zakończyłem te cuda

Eta: Bez wzoru Herona h²=...... P= 11*h=...

TPB: A ja bardzo chciałem sobie poheronować

Godzio: No czyli sprzeczność wychodziła, więc problemu nie było