Ratujcie :(
Letty: Oblicz:
sinα, jeżeli tg 2α=1 i α∊( o stopni, 45 stopni)
9 maj 11:37
ania: 2α=45°
α=22,5°
sinα=0,3826834323650897717284599840304
9 maj 11:42
ania: a dokładniej
sinα=√1−cos2α2 = √1−√2/22=
9 maj 11:49
Letty: a z tego można liczyć? że
tg2α = 1
10 maj 13:39
Maslanek: Anka nie umie czytać...

1−tg
2a = 2tga
tg
2a = 3
tg a =
√3 lub tg a =
√−3.
Ale, że a∊(0,45
o), to tg a =
√3
Stąd a=60
Zatem sin60=?
10 maj 13:45
Letty: tg2a = 3 dlaczego 3?
10 maj 13:53
ania: sposób rozwiązania zależy od poziomu (czyli w której klasie jej to zadano ;>)
można z tego wzoru na tangensy ale wszystko na 1 stronę i wtedy to jest równanie kwadratowe i
deltą
tgα= −1+√3 lub −1−√3 drugie odrzucamy
10 maj 13:54
ania: i teraz uklad równań
1° jedynka czyli sin2+cos2=1
2° sin/cos = √3−1
10 maj 13:55
10 maj 13:56
Letty: czemu 3

?
10 maj 13:59
Maslanek: Eee... Pomyliło mi się...
Ale

1−tg
2a=2tga
tg
2a= 1−2tga
tg
2a = −1 <0...
10 maj 14:00
ania: cosα=sin/(
√3−1)
wstawiamy do jedynki
sin
2 + sin
2/(1−2
√3+3)=1
.....
10 maj 14:02
ania: Maślanek czemu uporczywie za tgα wstawiasz tg2α
10 maj 14:03
Maslanek: ah...

Dobra −,−
Przywidziadło
10 maj 14:03
Letty: dobra ale dlaczego jest 3? Mi wychodzi tgα= −1+√2 lub −1−√2
10 maj 14:07
Maslanek: Nieważne.

Nie zrozumiesz
10 maj 14:09
ania: masz rację ..2
10 maj 14:13
ania: i wtedy wyjdzie to co wstawiłam kiedyś na początku
10 maj 14:14
ania: ale jak się zajmuje pisaniem w necie w pracy to chwilami tak bywa ;> prosze o wybaczenie
10 maj 14:15
Letty: a teraz dlaczego −√2 −1 odrzucamy ?
10 maj 14:26
ania: bo α nalezy do pierwszej połowy pierwszej ćwiartki a tam wszystkie funkcje są dodatnie
10 maj 14:28
Letty: ok
| | 3−2√2 | |
Mi wyszło sin2α = |
| |
| | 4−2√2 | |
10 maj 14:38
ania: i dobrze i usuń niewymierność z mianownika
10 maj 14:45
Mila: cos2α=cos
2α−sin
2α=1−2sin
2α⇔
cos45
0=1−2sin
222,5
0
4sin
222,5=2−
√2
10 maj 15:00