Matura
gina: Hej proszę o pomoc, bo muszę się upewnic czy mam dobrze

Zadanie z dzisiejszej matury:
Uzasadnij,ze jesli liczby rzeczywiste a,b,c spelniaja nierownosci 0<a<b<c ,to
Zrobiłam tak:
T: 0<a<b<c
Z: a+b <2c
i tutaj sprowadziłam do wspólnego mianownika i po wymnożeniu, odjęciu itd wyszło mi a+b <2c.
czyli cnw
Czy zrobiłam to dobrze, czy tzw. udowodniłam zadanie nie od tej strony co trzeba?

Pomóżcie
8 maj 19:48
gina: hej!
8 maj 20:09
Maslanek: Skąd w ogóle takie założenie?
8 maj 20:09
gina: wywnioskowałam to z tej dziedziny

źle?
8 maj 20:17
Maslanek: Nic nie wiadomo z tego o czymś takim

a=0,1
b=0,2
c=0,3
8 maj 20:17
Maslanek: Ah... no dobra. Racja

a<c
b<c
Z tego a+b<2c. Może być
8 maj 20:18
gina: właśnie. a wyobraziłam sobie to na podstawie boków w trójkącie

czy to zadanie będę miec
zaliczone na max?
8 maj 20:19
Maslanek: Nie mam pojęcia. Ja jestem tylko szarakiem
8 maj 20:19
Basia:
ależ to prawda
skoro
a<c i b<c ⇒ a+b<c+c ⇒ a+b < 2c
Maślanek a+b<2c a nie a+b <c (bo do tego jest Twój przykład)
8 maj 20:21