f.kwadratowa bas: 1−x dziedziną funkcji f(x) = −−−−−−−− √−x+6 jest zbiór; A.(−∞, − 6) u (6, ∞) B. (−∞; 6) C. (−∞, 6) D. (−∞; −6>

picia: −x+6>0 rozwiaz

asdf: −x + 6 > 0 −x > −6 x < 6 ODP C

picia: odpowiedzi b i c masz takie same...

picia: @asdf a czym sie rozni b od c?

asdf: tym, że pierwsze zauważyłem c, to już nie patrzałem na resztę . P.S Mój kumpel ma fajną metodę rozwiązywania zadań zamkniętych, brzmi ona: "Jak nie wiesz to odpowiedź b"

bas: przepraszam : B. (−∞, 6 >

bas: czyli nie ważne,że to jest pod pierwiastkiem?

Kejt: ważne. jeśli jest pod pierwiastkiem stopnia parzystego to musi być większe lub równe zero. Tutaj akurat mamy to w mianowniku więc nie może być równe zero dlatego piszą większe od zera(bez równe).

asdf: jak nie ważne? ważne, podam Ci przykład kiedy jest właściwa odpowiedź b, a kiedy odp c jak masz taką funkcję: y = √−x + 6 Obliczasz dziedzinę, czyli dla jakich wartości funkcja ma sens. Nie ma pierwiastków z wartości ujemnych, ale jest √0 (jest on = 0), czyli nierówność: −x + 6 ≥ 0 − x ≥ − 6 x ≤ 6 Tutaj pasuje odp B. W takim przypadku, gdy jest mianownik to musi być on RÓŻNY OD ZERA, BO NIE MOŻNA DZIELIĆ BO NIE MOŻNA DZIELIĆ PRZEZ ZERO −x + 6 > 0 x < 6 Tutaj pasuje odp C. kpw?