Dlaczego takie przedziały?
ukaszek: https://matematykaszkolna.pl/strona/2587.html
Chodzi mi o fragment
Miejsce zerowe wyrazen 2x+2 − x−2 to −1 i 2. Rozwiaz nierownosc z w trzech przedzialach
(−
∞,−1>, (−1,2> i (2,+
∞). Czy te przedzialy sa domkniete w odpowiednich miejscach?
Skoro: |2x+2|≥0 ⇒ 2x≥−2 ⇒ x≥−1 Wiec powinien byc przedzial <−1,+
∞)
6 maj 15:39
ukaszek: f5
6 maj 21:12
konrad: bo rozwiązuje się to w przedziałach pomiędzy pierwiastkami równania i nieskończonościami
6 maj 21:15
konrad: tak niezbyt prawidłowo po matematycznemu mówiąc
6 maj 21:16
ukaszek: wiem, przedzialy sa prawidlowe. Moje pytanie bylo czy sa domkniete w odpowiednich miejscach.
6 maj 21:21
konrad: aa, tak
6 maj 21:25
ukaszek: | | ⎧ | x gdy x≥0 | |
| |x|= | ⎩ | −x gdy x<0 |
|
|2x+2| dla x = −1 jest rowny 0 wiec nie rozumiem dlaczego przedzial jest domkniety.
Nie powinno byc przypadkiem:
Dla x∊ (−
∞,−1) |2x+2| = −(2x+2)
Dla x∊ <−1, +
∞) |2x+2|=2x+2
6 maj 21:36
konrad: ustalasz na samym początku takie przedziały i potem w takich rozwiązujesz, koniec kropka...
sorry, nie jestem dobry w tłumaczeniu
6 maj 21:45