matematykaszkolna.pl
?? Majka: Pomoze ktoś z funkcjami trygonometrycznymi
5 maj 14:30
Dominika: Pewnie tak..
5 maj 14:31
Majka: Sprawdx czy podane równości sa funkcjami trygonometrycznymi:
 sina+cosa 
a)

=1+tga
 cosa 
 sina+cosa 
b)

=ctga*(1+tga)
 sina 
 ctga 
c)cosa+cosa*ctg2a=

 sina 
5 maj 14:37
Majka: nie mam kompletnie pomysłu jak to przekształcać...
5 maj 14:37
Basiek: funkcjami? A nie tożsamościami?
5 maj 14:38
Basiek: a) cosa≠0
 sina 
L=

+{cosa}{cosa}= tga+1
 cosa 
L=P c.n.u.
5 maj 14:40
Majka: mój błąd,tozsamościami.
5 maj 14:40
psik: xD. Możesz zacząć od dziedzin, jest twierdzenie że dwie funkcje (dowolne) nie są sobie równe jeśli ich dziedziny nie są sobie równe. W 2 np mógłbym już się pokusić o to że nie jest tożsamością, ale nie wiem.
5 maj 14:40
Basiek:
 sina cosa 
b) L=

+

= 1+ctga
 sina sina 
P=ctga+ ctga*tga= ctg+1 L= P (dopisz założenia)
5 maj 14:41
Majka: tam jeszcze pisze,że alfa nalezy do 0stopni,90stopni
5 maj 14:41
psik: A czy to nie jest tak że w b) po lewej stronie dla a = kπ będzie istnieć wartość a po prawej nie?
5 maj 14:44
psik: Aha, no to zmienia postać rzeczy
5 maj 14:45
Basiek: Wydaje mi się, że owszem. Tożsamość jest chyba tożsamością, gdy dziedzina przy obu stronach jest taka sama. Tylko pewna nie jestem
5 maj 14:45
psik: Ale tak to chyba musiałbym to uwzględnić bo jeśli α∊(0,90) to okej, ale dla α∊R już raczej nie
5 maj 14:46
Basiek: Ale odpowiednie założenie jest, więc cacy.
5 maj 14:47
Majka: więc mozecie mi zrobić to mając już to założenie ,żeα∊(0,90) ?
5 maj 14:49
Basiek: No, zrobione. Dopisz tylko założenia emotka
5 maj 14:51
Basiek:
 cosa 1 
c) P=

=cosa*

 sin2a sin2a 
 cos2a 
L=cosa(cosa+ctg2a)=cosa(cosa+

)
 sin2a 
L≠P
5 maj 14:56
Majka: P=ctga+ ctga*tga= ctg+1 A NIE OPUŚCILAS TU TGA BO COS NIE LAPIE..
5 maj 15:00
Basiek: a który to przykład?
5 maj 15:02
psik:
 1 1 
ctga to

a

* tga = 1. Kotangens to odwrotność tangensa, masz to nawet w
 tga tga 
tablicach
5 maj 15:03
Basiek: Ja muszę znikać. emotka Mam nadzieję, że dokończycie kwestię zadanka. emotka Nie jestem pewna podpunktu c.
5 maj 15:05
Majka: ctga*(1+tga)=ctga+ ctga*tga= ctg+1 MOZECIE MI TO JESCZE RAZ WYTŁUMACZYĆ ?
5 maj 15:06
Majka: Dzieki Basiek! emotka
5 maj 15:07
Majka: rozumiem.,juz spoko emotka a to c?
5 maj 15:09
psik: c nie jest tożsamością
5 maj 15:23
Basia: cosx+cosx*ctg2x = cosx(1+ctg2x) =
 cos2x 
cosx(1+

) =
 sin2x 
 sin2x+cos2x 1 cosx 
cosx*

= cosx*

=

=
 sin2x sin2x sin2x 
cosx cosx 1 1 ctgx 

=

*

= ctgx*

=

sinx*sinx sinx sinx sinx sinx 
i jak najbardziej jest to tożsamość Basiek dobrze zaczęła, ale wyciągnęła zły wniosek, bo nie skończyła obliczeń (to zapewne wina stresu przedmaturalnego)
5 maj 16:15