nierownosci maciek: udowodnij ze dla dowolnych a,b prawdziwa jest nierówność 5a²+4a−2ab+b²+2>0 naprowadzi ktoś?

Mila: a²−2ab+b²=(a−b)² skorzystaj z tego

Alkain: a²−2ab+b²+4a²+4a+2>0 (a−b)²+4a²+4a+2>0 Δ_a=16−4*4+2 <0 więc 4a²+4a+2 zawsze przyjmuje wartości większe od 0. Koniec zadania

ICSP: 4a² + 4a + 2 = (2a+1)² + 1 tak ładniej wygląda udowodnienie według mnie

Kejt: o, cześć ICSP

ICSP: Witaj Kejt. Dawno się nie "widzieliśmy". Co tam ?

Kejt: Próbuję się uczyć do matury z fizyki na przyszły rok, ale coś czarno to widzę. Mam problem z zadaniami z gimnazjum..

Kejt: a co u Ciebie?

ICSP: Nic dziwnego. To w końcu fizyka Mam nadzieję ze twój chłopak zdał wielomiany ?

Kejt: jeśli mówimy o tym samym chłopaku..to w bólach, ale zdał

ICSP: U mnie zwyczajnie Spanie − uczelnia − spanie − uczelnia a przez najbliższy tydzień : spanie − spanie − spanie Oczywiście zwyczajnie poza faktem że nasz kochany Godzio "załatwił" mi nauczanie indywidualne

ICSP: yyy o tym samym ?

Kejt: jak to miło z jego strony

Kejt: bo miałam dwóch..znaczy jednego mam nadal, ale oboje byli przeze mnie uczeni wielomianów.

ICSP: Widzę że nie próżnujesz w chłopakach Gratulacje Matura z fizyki na jakim poziomie ?

Kejt: nie próżnuję? hmm..czy ja wiem.. 2 w ciągu ponad trzech lat.. na poziomie rozszerzonym uśmiać się można..

ICSP: Rozszerzony Ambitnie Ja bym nawet podstawy nie ruszył