?? Anula: wyrażenie (x−1)(x+2)(x−2) przedstawia wielomian: Jak mam takie zadanie to najpierw mnożę dwa ostatnie nawiasy i później to co mi wyjdzie przez ten pierwszy? czy każdy przez każdy od razu?

Basia: najpierw mnożę dwa ostatnie nawiasy i później to co mi wyjdzie przez ten pierwszy tak ma być czyli = (x−1)(x²−4)

picia: a masz = 0 i obliczyc x?

Eta: W(x)=(x−1)(x²−4)=.......

b.: można i tak i tak (chociaż nie wiem jak jest z ocenianiem takich szybkich rozwiązań), z tym, że ten drugi sposób może wymagać pewnej wprawy: po wymnożeniu powinnaś otrzymać 8 składników (po 2 możliwości wyboru czynnika dla każdego nawiasu, co daje 2*2*2=8 możliwości)

Anula: nie, tak jak podałam , czyli dwa ostatnie nawiasy najpierw? bo kady przez każdy mi nie wyjdzie

picia: zrób tak jak radzi Eta i Basia

Basia: bo nie może być każdy przez każdy jak liczysz 2*3*4 ? przecież nie 2*3+2*4+3*4, tylko po prostu 2*12 = 24, albo 6*4=24, albo 8*3 = 24 a to jest takie samo mnożenie

b.: w tym konkretnym przypadku rzeczywiscie lepiej wymnożyć najpierw ostatnie dwa nawiasy

Anula: no już wiem dwa ostatnie najpierw

b.: każdy przez każdy można, ale trzeba to rozumieć tak, że mnożymy każdy składnik z 1. nawiasu przez każdy składnik z 2. nawiasu i każdy składnik z 3. nawiasu, a otrzymane 8 iloczynów dodajemy. Gdy nic się w widoczny sposób nie skraca, to jest to całkiem szybka metoda.

Anula: okej dzięki wielkie