okrąg kacper: Potrzebuję pomocy, w jaki sposób robi się takie zadania Środek okręgu o równaniu x²+(y+2)²=1 Leży w jakim punkcie?

Basiek: (0,−2) r=1

kacper: Wow, szybko. A jak może do tego dojść przeciętny zjadacz chleba?

picia: https://matematykaszkolna.pl/strona/1468.html

Basiek: nooo... S(a,b) Równanie okręgu ma postać (x−a)²+(y−b)²=r² (x−a)² to u Ciebie x² więc (x−0)² => a=0 (y−b)² to (y+2)² więc (y−(−2)) =>b=−2 r²=1−> r=1

kacper: Dzięki

Basiek: Na zdrowie

kacper: Powiedz tylko mi skąd to 0 się wzięło?

kacper: Czemu (x−0)² ?

picia: w matematyce jesli cos nie jest napisane to nie znaczy ze tego nie ma a=0 przeciez nie moze byc tylko jedna wspolrzedna punktu

kacper: Dobra, śmieszne to pytanie zadałem 'skąd się wzięło 0?' No ale wolałem się upewnić. W matematyce jest tyle wyjątków, reguł że jako maturzysta który podejdzie do egzaminu dojrzałości za 10 dni musi wiedzieć jak najwięcej żeby było to 30%

picia: x² + y² = 4 to okrag o środku (0,0)

kacper: No ale czemu jest (y−(−2)) skoro przy przy y jest +2. Czemu są dwa minusy?

kacper:

picia: tak dziwnie zapisane po prostu. we wzorze masz (y−b) czyli po prostu zmieniasz znak.

Basiek: Myślałam, że będzie Ci prościej, jak Ci to tak rozpiszę, wtedy widać, że tam jest b=−2

kacper: Aha czyli tak, dziękuję .