?? Anula: Rozkład wielomianu G(x)=(x²−9)(x²−x−6) na czynniki jest następujący: po wyliczeniu pierwiastków wyszło mi x₁=3 i x₂=−2 i podstawiłam (x+3) i (x−2) czyli razem (x−3)(x+3)(x+3)(x−2) czyli (x+3)²(x−3)(x−2) a w odpowiedzi jest (x−3)²(x+2)(x+3) jakim cudem?

picia: (x²−9) = (x−3)(x+3) (x²−x−6)= (x−3)(x+2)

Saizou : takim to cudem że jeśli masz to rozpisane<patrz post picia> to masz G(x)=(x−3)(x+3)(x−3)(x+2)=(x−3)(x−3)(x+2)(x+3)=(x−3)²(x+2)(x+3)

Anula: ale pierwiastki mi wyszły 3 i −2 wiec czemu jak podstawiam to sie znak zmienia?

Sizou: co za tępi ludzie ostatnio na tym forum anula zastanów się trochę.......

Saizou : jak chcesz się podszywać to rób to chociaż porządnie

Anula: zostałam nazwana tępą haha ok ktoś mi odpowie?

Saizou : Jakby co to ja nie napisałem że jesteś tępa, zobacz że osoba która nieumiejętnie się podszyła pode mnie popełniła literówkę w niku

konrad: bo źle zapisałaś skoro pierwiastki wyszły −2 i 3 to powinnaś zapisać (x−3)(x+2)

picia: juz wszystko jasne?

Anula: okej tylko ja sie cały cza spytam czemu zmieniam znak jak podstawiam

picia: (x−6)(x+3)=0 rozwiaz

ICSP: x = −3 przerzucam −3 na drugą stronę równania. Kiedy to robię muszę zmienić znak liczby którą przerzucam x+3 = 0 (x+3) = 0

Anula: czyli jak mi wyszło 3 i −2 x+3=0 czyli x==−3 ? i wtedy podstawiam? (x−3)?

picia: chyba nie rozumiesz. wez rozwiaz to co napisalem wczesniej.

Anula: wychodzi 6 i −3

picia: no wlasnie. a zobacz jakie znaki masz w nawiasie. ps mam nadz ze nie wymnazalas tego i nie liczylas Δ.

Anula: liczyłam delte z tego, z tego co widziałam inni tak rozwiazywali , a to źle?

Anula: ale nie w tym przykładzie co mi teraz dałeś, tylko w tamtym

Anula: znaki mam − i +, teraz mi wytłumacz jak wychodza mi pierwiastki 3 i −2

picia: (x² − x − 6) −−−−− tu dobrze ze liczylas delte

Anula: hm no to nie wiem jak pierwszy jest minus w nawiasie a pierwszy pierwiastek to 3 to ma być x−3? już nie wiem jak mam to rozumieć, ja podstawiałam od razu x+3 i x−2 tak jak wyszło

picia: przeciez jesli bedziesz miec (x+3) jak sadzisz to pierwiastkiem bedzie −3 a nie 3. sama przed chwila to rozwiazalas. w tym przykladzie co napisalem w nawiasie jest x−6 a pierwiastek Ci wyszedl 6.

Anula: ahh to o to chodzi? to po prostu będe pamietać że musze zmienić znak

picia: czyli jesli wiesz ze pierwiastkiem jest 6 to w postaci iloczynowej zapisujesz to (x−6) a nie (x+6).

picia: no o to.jesli bys rozwiazyw rownanie to musza Ci wyjsc takie pierwiastki.

Anula: ok już rozumiem czyli pierwiastki w moim zadaniu to 3, −3, −2 tak? bo jak mam (x−3)² to daje tylko jeden pierwiastek nie dwa?

picia: tak.

Anula: ok dzieki