znowu te wstrętne nierówności:(
karolka: hej to znowu ja... rozwiązuje kolejną nierówność
3x
2+6x≥0 /3
zostaje mi x
2+2x≥0
x(x+2)≥0 i teraz nie wiem czy mam zmieniać znak i pisać x(x−2)≤0?
nasza nauczycielka mówiła że w tym zadaniu ma wyjśc (−
∞,−2) i (0,
∞) a mi wychodzi (−
∞,0) i
(2,
∞)? sama juz nie wiem chyba za długo już siedzę przy tych wszystkich pracach że mi się
wszystko plącze..

.