Nierówność.
justa: Mam rozwiązać taką nierówność (x + 3)
2 + 1 > x
2
Nawet kurde nie wiem jaka to wymierność; nie musicie za mnie robić, wystarczy naprowadzić
25 kwi 14:39
krystek: Zastosuj wzór (a+b)2 potem wszystko na lewo i już
25 kwi 14:41
picia: dokladnie
25 kwi 14:42
justa: a no, wzór skróconego mnożenia
W takim razie:
x
2 + 2*x*3 + 3
2 + 1 > x
2
x
2 + 6x + 10 > x
2
6x + 10 > 0
tak to się kończy? czy x obliczyć? i jak w ogóle się taka niewymierność nazywa?
25 kwi 14:46
picia: ja nie widze tu zadnej niewymiernosci
masz obliczyc x. przeciez o to chodzi w zadaniu.
25 kwi 14:48
justa: ojeny jaka wtopa! nierówność miałam napisać!
no to dalej:
6x > −10 / :6
x > −
106
x > 1
23
I jak?
25 kwi 14:51
picia: − 123
25 kwi 14:54
kk: korzystając z okazji, mam pytanie
podczas rozwiązywania tego typu nierówności jak obustronnie dziele przez liczbę ujemną to znak
> / < (większości lub mniejszości) zmienia się na przeciwny?
25 kwi 14:59
konrad: tak
25 kwi 15:00
kk: z ≤ / ≥ jest tak samo?
25 kwi 15:02
M: x∊(−106;∞)
25 kwi 15:03
konrad: @kk
tak
25 kwi 15:04
picia: do kk: tak
25 kwi 15:04
kk: dzięki
25 kwi 15:04
picia: nie ma sprawy
25 kwi 15:07
justa: Wielkie dzięki. a jeszcze... jak ta nierówność się nazywa?
25 kwi 15:29