Dowód
Godzio:
Widzę, że już jesteście, także dam zadanie (jeszcze nie to, które chciałem

).
| | abc | |
Udowodnij wzór: R = |
| |
| | 4P | |
| | 1 | |
Bez korzystania z twierdzenia cosinusów, sinusów oraz wzoru: P = |
| absinα |
| | 2 | |
24 kwi 13:16
Ajtek:
taaaa, a świstak siedzi i zawija w sreberka

.
24 kwi 13:18
Basiek: Godzio, mam wrażenie, że to "widzę, że już jesteście" odnosi się do mnie...
Zaznaczam, że ja się nie bawię. Ale powodzenia życzę wszystkim wytrwałym
24 kwi 13:23
Godzio: To są zadania na myślenie

Dla wszystkich
24 kwi 13:28
Basiek: Kobieta ma siedzieć w kuchni i nie myśleć. Zaczynam się utożsamiać.
24 kwi 13:29
rumpek: Czyli nic nie wolno
24 kwi 13:31
Skipper:

... da się −
24 kwi 13:33
rumpek: Skoro nie można korzystać z trygonometrii to kombinowałbym, podobieństwem trójkątów. Coś z tego
być powinno.
24 kwi 13:35
Ajtek:
Rysunek dużo rozjaśnił, czyli zabawa w Pitagorejczyka.
24 kwi 13:40
Godzio:
Dorzucę drugie, niestety nie mam czasu myśleć nad dowodem, ale myślę, że wy to zrobicie,
(piszę z głowy, mam nadzieję, że to prawda

)
Dany jest trapez, którego suma kątów ostrych przy podstawie jest równa 90
o. Jego przekątne są
| | e * f | |
dane, i mają długości: e i f. Pokaż, że pole takiego trapezu jest równe: P = |
| |
| | 2 | |
24 kwi 13:42
Godzio:
Wejdę wieczorem i sprawdzę wasze postępy
24 kwi 13:52
Ajtek:

Takie, różne głupoty.............
x, y, z − miary połowy kątów odpowiednio AOB, AOC, BOC
Δ ABO, ACO i BCO są równoramienne; e, f, g ich wysokości odpowiednio.
2α+2β+2γ=180
o
α+β+γ=90
o
x=90−α=β+γ
y=90−β=α+γ
z=90−γ=α+β
| | a*e | | b*g | | c*f | | a*e+b*g+c*f | |
PΔABC= |
| + |
| + |
| = |
|
|
| | 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
| | a | | c | | b | |
e= |
| tgα, f= |
| tgβ, g= |
| tgγ
|
| | 2 | | 2 | | 2 | |
| | | a2 | | b2 | | c2 | |
| *tgα+ |
| tgβ+ |
| tgγ | | 2 | | 2 | | 2 | |
| | a2*tgα+b2*tgβ+c2*tgγ | |
zatem PΔABC= |
| = |
|
|
| | 2 | | 4 | |
| | a | | b | | c | |
R= |
| = |
| = |
|
|
| | 2cosα | | 2cosβ | | 2cosγ | |
Nie mam pomysłu co dalej, nie wiem czy w dobrą stronę idę
24 kwi 17:39
rumpek: Przekombinowane
24 kwi 17:42
Ajtek: Tego się domyślam, lubię kombinować w matmie i to, jak widać, nieźle mi wychodzi

.
Cześć
rumpek 
.
24 kwi 17:45
rumpek: Witam Witam

Napisałem − najprościej zrobić podobieństwem

Pamiętam jak w 2 LO męczyłem się
nad wyprowadzeniem tego, jak nie miałem trygonometrii jeszcze
24 kwi 17:47
Ajtek: Zrobiłeś ten dwód?
24 kwi 17:50
rumpek: Ze 2 latka temu

dlatego tutaj nie robię

Zostawię tę przyjemność Wam.
24 kwi 17:51
Ajtek:
Szczerze, to nie mam pomysłu jak to zastosować. Zerknij jeszcze, jak możesz, czy nie zrobiłem
gdzieś błędu w tych wypocinach

.
24 kwi 17:55
kylo1303: Jesli chodzi o to zadanie z trapezem to sobie napisalem 4 tw. cosinusow + kilka wzorkow na pole
trojkatow z sinusem i probowalem cos wyparzyc, ale nie wyszlo za bardzo a nie chce mi sie nad
tym meczyc xD
24 kwi 20:52
Godzio:
Podbijam, bo nic nie zrobione
Ajtek zdecydowanie przekombinowane, rozwiązanie ma 2
linijki max
24 kwi 22:05
Godzio:
24 kwi 22:48
Ajtek: Już jestem. Jak napisałem wcześniej, lubię kombinować, nie mylić z kombinatoryką

. Na dzień
dzisiejszy nic więcej nie wypocę

.
24 kwi 23:17
rumpek:

Trójkąty prostokątne △OEB ~ △CDA (k,k,k).
Oznaczę sobie wysokość trójkąta |CD| = h .
c.n.u.
24 kwi 23:28
Godzio:
O to chodziło

Może za dużo zbędnego pisania, ale ok

No to
rumpek drugie pozostało
25 kwi 00:19
rumpek: Na deser

jutro zrobię

na razie "próbuję" pisać pracę z polskiego
25 kwi 00:23
Godzio:
Ok, powodzenia
25 kwi 00:23
kylo1303: Godzio Mam pytanie. Czy jak mam rownoleglobok w ktory wpisuje romb, to:
1. boki rombu sa zawsze rownolegle do przekatnych rownolegloboku?
2. przekatne rownolegloboku zawsze dziela boki rombu na polowy?
25 kwi 00:24
Godzio:
Z tego co pamiętam to tak, chyba kiedyś coś podobnego dowodziłem
25 kwi 00:39
kylo1303: Tzn ja dowiodlem ze przekatne dziela boki na polowy, tyle ze w zalozeniu mialem ze boki sa
rownolegle do przekatnych. A nie wiem czy to jest uniwersalne twierdzenie. No ale dzieki.
25 kwi 00:46