matematykaszkolna.pl
oblicz kolargol:
 1 1 1 
oblicz sumę sn= (x+

)2 + (x2+

)2 + ...+ (xn+

)2 n∊N,x∊R\{0}
 x x2 xn 
CZESC TAKIE ZADANIE I NIEWIEM JAK GO ZROBIĆ PROSZĘ O POMOC
16 kwi 15:00
kolargol:
16 kwi 15:07
kolargol: ?
16 kwi 15:10
Gosiaczek:
16 kwi 15:11
bodzio:
16 kwi 15:12
kolargol: coemotka?
16 kwi 15:31
kolargol: hej no pomoże mi ktośemotka Proszę
16 kwi 15:50
myślący:
16 kwi 16:26
Grześ: zapewne można ją ładnie rozbić:
 1 1 1 
sn=(x+

)2+(x2+

)2+...+(xn+

)n=
 x x2 xn 
 1 1 1 
=x2+2+

+x4+2+

+...+x2n+2+

=
 x2 x4 x2n 
 1 1 1 
=(x2+x4+...xn)+(2+2+....2)+(

+

+...+

)
 x2 x4 x2n 
oddzielnie zsumuj, masz dwa ciągi geometryczne, i ciąg stały emotka
16 kwi 16:57
myślący: przecież tu już nic nie można zsumowac ? czyli to jest koniec zadania
16 kwi 17:20
kolargol: ja w zadaniu mam obliczyć sumę sn czyli te trzy ciągi są rozwiązaniem i koncem zadania
16 kwi 17:24
kolargol:
16 kwi 17:35
Grześ: rozbiłem Ci sumę na sumę bardzo prostych ciagów... te ciągi możesz bardzo prosto zsumować emotka Po prostu nie dokończyłem zadania... nie daję gotowców, tylko wskazówki... Nie mów, że nie wiesz nawet co zrobić z ciągiem geometrycznym?
16 kwi 17:49
kolargol: mam obliczyć ze wzoru na sumę wyrazów ciągu geometrycznego każdy z tych ciągłw i potem dodac ?
16 kwi 19:22
Maslanek: Tak jest.
16 kwi 19:25
kolargol:
 a1(1−qn) 
czyli podstawiajac do tego wzoru

?
 1−q 
16 kwi 19:31
kolargol: bo jak tak podstawiam to dla ciągu drugiego (stałego) wychodzi 0 dla pierwszego
 x2(1−(x2)n) 
1 1 

(1−(

)n)
x2 x2 
 

a dla trzeciego to

 1−x2 
 1 
1−

 x2 
 
i jak to dodać ?
16 kwi 19:39
Maslanek: Dla ciągu stałego stosujesz wzór: S=n*a − to ciąg arytmetyczny stały, albo geometryczny stały... No, ale stosujemy logiczny wzór... Jak dodać Ci nie odpowiem
16 kwi 19:42
kolargol: no czego ja tego nie potrafię dodać emotka
16 kwi 20:06
kolargol: wie ktoś jak to dodać ?
16 kwi 20:46
myślący: hej pomóżcie
16 kwi 21:04
przeciąg: gdy sprowadzam do wspólnego mianownika to wychodzą kosmiczne liczby
16 kwi 21:13
myślący: właśnie mi też i nie mam pojęcia jak to trzeba liczyć proszę pomocy ....
16 kwi 21:25
kolargol: ?
16 kwi 22:01
kolargol: pomoże ktos dzisiaj ? proszę
17 kwi 14:28
ZKS: Ale wszystko masz podane Grześ rozbił Ci to na sumę 3 ciągów geometrycznych wystarczy teraz je tylko zsumować i masz odpowiedź.
17 kwi 14:31
kolargol: tylko żebym wiedział jak to zsumować. wychodzą mi jakieś liczby z kosmosu przez te mianowniki...emotka
17 kwi 14:51
kolargol: Naprawdę siedziałem nad tym pare godzin ale wychodzi mi jakiś bezsensowny ciąg liczb i x−ów...
17 kwi 15:13
ZKS: Sn1 = x2 + x4 + x6 + ... + x2n a1 = x2 q = x2
 1 − x2n 
Sn1 = x2 *

 1 − x2 
 1 1 1 1 
Sn2 =

+

+

+ ... +

 x2 x4 x6 x2n 
 1 1 
a1 =

q =

 x2 x2 
 1 
 1 
1 −

 x2n 
 
Sn2 =

*

 x2 
 1 
1 −

 x2 
 
Sn3 = 2 + 2 + 2 + ... + 2 a1 = 2 q = 1 Sn3 = 2 * n
17 kwi 15:26
kolargol: ok to wiem ale nie trzeba teraz czasem tych sum do siebie dodać?
17 kwi 15:44
kolargol:
17 kwi 16:02
myślący: hej odpisz ZKS bo niewiem czy to trzeba dodawać czy może to co mi zrobiłeś to koniec zadania ?
17 kwi 16:18
ZKS: Nick Twój jest adekwatny do tego co trzeba teraz zrobić czyli pomyśleć.
17 kwi 16:32
ZKS: Napisane było że to jest rozbicie tej sumy na 3 proste sumy ciągów geometrycznych więc co trzeba zrobić?
17 kwi 16:33
myślący: tak wiem emotka ale tego nie idzie dodać wiesz co mi wychodzi.... jakieś głupie liczby z x−ami
17 kwi 16:33
ZKS: To zapisz po prostu Sn = Sn1 + Sn2 + Sn3.
17 kwi 16:34
myślący: i tak można
17 kwi 16:45