tytu: rozwiaz rownanie: (√3-2√2)^x+(√3+2√2)^x=6 Prosze o pomoc ! ! !

katrine: (√(1-√2)²)^x+(√(1+√2)²)^x=6 []-moduł [1-√2]^x+[1+√2]^x=6 mam narazie tyle.......

katrine: (-1+√2)^x+(1+√2)^x=6

maturzystaaaa: Wyprowadzamy zaleznosc: (√3-2√2)^x * (√3+2√2)^x= (√9-8)^x=1^x=1 wiec (√3-2√2)^x =1/(√3+2√2)^x i otrzymujemy: (√3-2√2)^x + 1/(√3+2√2)^x =6 Wprowadzamy pomocnicza t=(√3+2√2)^x i otrzymujemy: 1/t + t =6 po przekszatalceniach otrzymujemy: t² - 6t +1 =0 Wyliczamy pierwiastki rownania: t₁ = 3-2p{2) t₂ = 3+2p{2) Następnie: (√3+2√2)^x = 3+2p{2) => x=2 i: (√3+2√2)^x = 3-2p{2) => 1/(√3-2√2)^x = 3-2p{2) => x=-2 Sory za ortografy jesli sa

maturzystaaaa: Poprawki: t₁ = 3-2√2 t₂ = 3+2√2 Ostateczny wynik: x=2 v x=-2

tytu: Dzieki za pomoc, ale nadal tego nie rozumiem

maturystaaaa: Powiedz w ktorym miejscy to jest nie jasne a postaram sie pomoc?

tytu: (√3-2√2)x =1/(√3+2√2)x z kad sie bierze ta jedynka?

maturzystaaaa: Wyprowadzasz ta zaleznosc: (√3-2√2)^x * (√3+2√2)^x= (√9-8)x=1x=1 i masz: (√3-2√2)^x * (√3+2√2)^x =1 Dzielisz przez ktorys wyraz i masz zaleznosc: 1 Taka: (√3-2√2)^x= 1/ (√3+2√2)^x 2 lub taka (√3+2√2)^x = 1/ (√3-2√2)^x

tytu: dzieki bardzo teraz rozumiem.

maturzystaaaa: nie ma za co

tytu: maturzystaaaa jutro pisze mature z matmy moze masz jakies wskazowki? Bo ja nad tym zadaniem caly dzien dzisiaj siedze.

maturzystaaaa: czy ja jutro pisze? tak pisze wskazowki do tego zadania?;>

tytu: wskazowki ogolnie do matury bo tez pisze i cos czuje ze ciezko bedzie

maturzystaaaa: podstawe piszesz czy rozszerzenie? a wskazowki to uwaznie pisz, zwracaj uwage na dziedzine.

tytu: rozszerzona. Sto procent jutro zycze

Artur: ja także rozszerzona

Misiek: Witam ! Mam pytanie Jakim cudem to jest dobre? (√3-2√2)x * (√3+2√2)x= (√9-8)x=1x=1 3-8 to przeciez -5 a skad ta jedynka to nie czaje prosze o mala podpowiedz... jutro matura a ja nic nie umiem

tytu: (√3-2√2*√3+2√2)^X=(√9-6√2-6√2-8)^x=√1^x=1^x=1

Artur: √(3-2√2)(3+2√2) wzór skróconego mnożenia (x-y)(x+y)=(x²-y²) więc √(9-2*4) = √9-8 = √1 = 1

Misiek: no spoko Juz czase... poprostu tak to bylo napisane ze kazdy by sie pogubił dzieks

Artur: Proszę Bardzo