ca
iiiiiiiiii: mam takie zadanie z ciagu i nie wiem czy moge zrobic tak ze np S3−S2=r ?
7 kwi 15:35
rumpek:
S
3 − S
2 = a
3
7 kwi 15:36
iiiiiiiiii: to jest to zadanie suma n poczatkowyuch wyrazów ciagu arytmetycznego wyraza sie wzorem
sn=2n2−6n. wynika stada ze r sie równa
7 kwi 15:37
iiiiiiiiii: no to jak mam to ugryść
7 kwi 15:37
iiiiiiiiii: wiedziałem ze ten pierwszy sposób bedzie zły
7 kwi 15:37
rumpek: smacznego
7 kwi 15:37
rumpek:
a
n = S
n − S
n − 1
a
n = 2n
2 − 6n − [2(n − 1)
2 − 6(n − 1)] = 2n
2 − 6n − [2n
2 − 4n + 2 − 6n + 6] =
= 2n
2 − 6n − 2n
2 + 4n − 2 + 6n − 6 = 4n − 8
r = a
n + 1 − a
n
7 kwi 15:39
iiiiiiiiii: no dzięki rumpek
7 kwi 15:39
rumpek:
r = 4(n + 1) − 8 − 4n + 8 = 4n + 4 − 8 − 4n + 8 = 4
jak się nie pomyliłem
7 kwi 15:39
iiiiiiiiii: powiedz mi dlaczego tam masz 4n+8 nie powinno być 4n−8
7 kwi 16:07
rumpek: gdzie?
7 kwi 16:09
iiiiiiiiii: jak odejmujesz przy r
7 kwi 16:13
iiiiiiiiii: podstawiasz za an+1 dobrze a później za an już masz tam plus zamiast wspomnianego minusa ...
tak mi się wydaję
7 kwi 16:13
iiiiiiiiii: i co wiesz już ?
7 kwi 16:17
iiiiiiiiii: an+1 *
7 kwi 16:19
rumpek:
r = a
n + 1 −a
n
r = 4(n + 1) − 8 − (4n − 8) = 4n + 4 − 8 − 4n + 8 = 4
słyszałeś o zmianie znaku?
7 kwi 16:19
iiiiiiiiii: nie wziąłem tego w nawias dlatego takie zamieszanie ....
coś mi się obiło

dzięki HEJ
7 kwi 16:22