pochodne
betina: oblicz pochodna funcji √x /√x
5 kwi 18:40
nikon: 0
5 kwi 18:44
betina: a czemu zero
5 kwi 18:46
betina: ja to wyliczylam i mi taki dziwny wynik wyszedł
5 kwi 18:46
nikon: a co ta kreska oznacza ? dzielenie?
5 kwi 18:47
betina: tak
5 kwi 18:48
nikon: możesz sokrzystac z pochodnej ilorazu, albo zauważ że ta funkcja to funkcja stała przy odp
dziedzinie
5 kwi 18:49
betina: sorry ale w mianowniku jest √x +1
5 kwi 18:51
nikon: no to zmienia postac rzeczy
5 kwi 18:52
nikon:
5 kwi 18:53
betina: mi to wyszło w liczniku 12√xa w mianowniku (√x+1)2
5 kwi 18:59
nikon: no i dobrze ci wyszło. możesz jeszcze zlikwidowac ten piętrowy ułamek
5 kwi 19:00
betina: a teraz mam taki przykład x2*√1−x2
5 kwi 19:07
betina: wyszło mi x3+2x2+2x
5 kwi 19:11
betina: tylko nie jestem pewna co do tego
5 kwi 19:11
ZKS:
A jak to liczyłaś?
5 kwi 19:13
betina: najpierw wyciągłam 1 i x z pierwiastkaa pozniej pierwszy wyraz pochodna raz drugi bez zmain −
ppierwszy bez zmian razy pochodna dugiego
5 kwi 19:15
ZKS:
Jak wyciągnęłaś 1 i x z pierwiastka napisz co po kolei robisz.
5 kwi 19:19
betina: bo pierwiastek z 1 jest jeden a pierwiastek z x do kwadratu daje liczbe podpierwiastkowa czyli
x ale nie wiem czy dobrze mysle
5 kwi 19:21
Aga1.: √1−x2≠1−x
5 kwi 22:30