dany jest ciąg piotrekk: dany jest ciąg ( −3, x, y , 27) wyznacz liczby x i y tak, aby ciąg( −3, x, y) był arytm. a ciąg ( x, y, 27) geom.

xmateox: z wł. c. arytm.

	−3+y
x=
	2

z wł c. geom. y²=27x i liczysz

piotrekk: a jak ma wyjść bo nie wiem czy mi wychodzi dobrze

xmateox: pokaż Twoje wyniki, jeżeli będzie źle to Cię poprawię

piotrekk: nie wiem, nie umiem rozwiazać tego, ciagle mi wychodzi po ob stronach 0

	−3+y
x=		/ 2
	2

2x= −3 +y nie no wychodzi mi źle, nie jarze tego. Czy mam zrobić układ równań obu tych ciagów ?

xmateox: podałem Ci dwa równania korzystając z własności ciągów. masz niewiadome x,y, musisz więc zapisać układ równań. z pierwszego wyliczasz y, y=2x+3 podstawiasz do drugiego, (2x+3)²=27x i wyliczasz x. Mając x wyznaczysz też y

piotrekk: wyszło x= −1 a y= 1, dzięki : D

xmateox: a to ciekawe bo to zły wynik przecież 1² nie jest równe −27 musisz policzyć poprawnie pierwiastki trójmianu.

piotrekk: no rzeczywiście zrobiłem błąd, lepiej napisze to (2x+3)² =27x 4x + 12x + 9= 27x 16x − 27x= −9 − 11x= −9 / −11

	9
x=
	11

dziwny wynik

xmateox: dziwny bo źle zastosowałeś wzór skróconego mnozenia 4x²+12x+9=27x to jest poprawne równanie

piotrekk: przeoczyłem 4x², chyba jednak delta − ehh matma mnie nie lubi

piotrekk: ma być delta i podstawić te x czy to też źle? sorki że tak wypytuje ale nie rozumiem matmy

piotrekk:

	9
wówczas wyszło y =9 lub y=
	2

xmateox: Spokojnie. Po przekształceniu równania mamy: 4x²−15x+9=0 Δ=81

	15−9		3
x1=		=
	8		4

	15+9
x2=		=3
	8

	6		9
wtedy y1=		+3=
	4		2

oraz y₂=6+3=9 Czyli Twoje rozwiązania są poprawne

piotrekk:

	9		9
super, czyli odp by brzmiała: x=		a y1=		lub y2= 9, tak?
	11		2

xmateox:

	9
nie x=		, a x1 i x2 równe odpowiednio tyle ile napisałem w poście powyżej oraz
	11

sprzężone z nimi y₁ i y₂ są odpowiedziami

piotrekk: ok, to już nie męczę, dzięki, zrozumiałem

xmateox: proszę bardzo