obliczyc 3 metodami przeciwnych wspoloczynnikow podstawiania i graficzna
maly1111: 3x + 2y=4
3x=2−2y
2y−1=x
6y−3x=3
14 kwi 15:50
tim: 3x + 2y = 4
3x = 2 − 2y
3x + 2y = 4
3x + 2y = 2
Układ sprzeczny. Nie ma po co rozwiązywać.
2y − 1 = x
6y − 3x = 2
−x + 2y = 1
−3x + 6y = 2
Również układ sprzeczny...
14 kwi 15:55
tim: O co chodzi?
14 kwi 15:57
maly1111: ale chcialbym zeby ktos to rozwiazal bo potrzebuje to do szkoly
14 kwi 15:58
tim: A no ok
14 kwi 15:58
tim: 3x + 2y = 4
3x = 2 − 2y Przerzucamy.
3x + 2y = 4
3x + 2y = 2
I METODA.
3x + 2y = 4 /*−1
3x + 2y = 2
−3X − 2Y = −4
3x + 2y = 2
−−−−−−−−−−−−−−−−
0 = −2
Układ sprzeczny.
II METODA
3x + 2y = 4 / :2
3x + 2y = 2
1,5x + y = 2 y = 2 − 1,5x
3x + 2y = 2
3x + 2(2 − 1,5x) = 2
3x + 4 − 3x = 2
4 = 2
Układ sprzeczny.
III METODA.
3x + 2y = 4 / :2
3x + 2y = 2 / :2
1,5x + y = 2
1,5x + y = 1
y = 2 − 1,5x
y = 1 − 1,5x
Rysujemy.
Układ sprzeczny, proste są równoległe. Rysunek w nstp poście. Spróbuj drugie.
14 kwi 16:02
tim:
14 kwi 16:06
maly1111: czy w pierwwszym rysunku nie powinny sie przeciac
14 kwi 16:10
tim: Jak jest spreczny [nie ma rozwiązań] to jak mają się przeciąć?
14 kwi 16:11
maly1111: nie wiem
14 kwi 16:14
tim: No właśnie

GGdyby się przecięły, to w niejscu przecięcia, byłoby rozwiązanie.
1195
14 kwi 16:16
maly1111: a drugie


bo mi z tytm w ogole nie idzie
14 kwi 16:17
tim: Popatrz na moje i spróbuj! Potrafisz. Pisz swoje kolejne kroki. Jak będzie źle to
poprawię mały
14 kwi 16:19
maly1111: I METODA
2y−1=x
6y−3x=3
2y−x=1/*3
6y−3x=3
6y−3x=3
6y−3x=3
0=0
14 kwi 16:25
maly1111: wiem gdzie jest blad powinno byc −3
14 kwi 16:26
tim: Świetnie
14 kwi 16:26
tim: Tzn powinno być
−6y+3x = −3
6y − 3x = 3
−−−−−−−−−−−−−
0 = 0
Metodą przeciwnych współczynników.
14 kwi 16:27
maly1111: to jeszcze te 2
14 kwi 16:34
tim: No dawaj... Proste są
14 kwi 16:34
maly1111: nic mi kompletniew nie wychodzi
14 kwi 16:46
tim: 2y−1=x
6y−3x=3 /:3
x = 2y − 1
2y − x = 1
2y − 2y + 1 = 1
0 = 0
Układ ma nieskonczenie wiele rozwiązan.
14 kwi 17:09
maly1111: to jeszcze jedno tak?
14 kwi 17:11
tim:

Wyznaczamy y z obydwu równań:
2y − 1 = x
6y − 3x = 3
2y = x + 1
6y = 3x + 3
Rysujemy i wychodzi, że się nakładają, więc mają nieskończenie wiele rozwiązań.
14 kwi 17:12
maly1111: ok dzieki wielkie
14 kwi 17:14
maly1111: ok dzieki wielkie
14 kwi 17:14